Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Funkcjonariusze policji z Gliwic uratowali kilkudniowe niemowlę! Natychmiastowo udzielili pomocy krztuszącej się dziewczynce

Paweł Ćwikliński
Paweł Ćwikliński
Niemowlę uratowane przez policjantów z Gliwic zostało później przetransportowane do szpitala.
Niemowlę uratowane przez policjantów z Gliwic zostało później przetransportowane do szpitala. ARC
Policjanci z Gliwic uratowali krztuszące się kilkudniowe dziecko. Na miejsce zgłoszenia jako pierwsi przyjechali funkcjonariusze z Ogniwa Patrolowego Komisariatu Policji I w Gliwicach. Starsza posterunkowa Aleksandra Mrozek wykazała się świetną znajomością zasad pierwszej pomocy.

Policjanci z Gliwic uratowali kilkudniowe niemowlę. Natychmiastowo udzielili pomocy

Ta sytuacja mogłaby zakończyć się tragedią, gdyby nie interwencja gliwickich policjantów. 10 sierpnia po 15:00 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o zagrożeniu życia kilkudniowego dziecka. Dziewczynka zakrztusiła się pokarmem i była sina. Po prośbie zrozpaczonej i przerażonej matki mundurowi z Ogniwa Patrolowego Komisariatu Policji I w Gliwicach, starsza posterunkowa Aleksandra Mrozek oraz starszy posterunkowy Gracjan Stania, niezwłocznie udali się na miejsce.

Dziecko przejęła od matki starsza posterunkowa Aleksandra Mrozek, która wykazała się doskonałą znajomością zasad pierwszej pomocy. Natychmiast położyła krztuszące się dziecko na przedramieniu, następnie przytrzymała główkę i podbródek, pochyliła niemowlę w dół i zaczęła lekko uderzać w plecki.

W ten sposób dziewczynka została uratowana. Odzyskała oddech, po czym zaczęła płakać. Wdzięczna mama pochwaliła wzorowe zachowanie mundurowej: ,,Ta policjantka była taka opanowana, widać było, że wie, co robi".

Po udanej akcji ratunkowej niemowlę zostało wraz z matką przetransportowane do szpitala na badania, po czym wróciło bezpiecznie do domu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto