Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: Chciała skoczyć z balkonu, uratowali ją policjanci

MAKI
Policjanci z Gliwic uratowali życie zdesperowanej kobiecie, która chciała skoczyć z balkonu swego mieszkania na III piętrze. W ostatniej chwili dosłownie pochwycili ją i dzięki nim - żyje.

W środę około godziny 9.00 mieszkaniec jednego z bloków w rejonie ul. Kościuszki/Nowy Świat w Gliwicach wezwał policję na pomoc. Coś złego działo się w lokalu na trzecim piętrze. Natychmiast do akcji ruszył patrol z I komisariatu.

Pod klatką schodową policjanci zastali mężczyznę dzwoniącego z prośbą o interwencję, związaną, nie wchodząc w szczegóły, z nieporozumieniami w związku. We wskazanym mieszkaniu, którego zgłaszający był głównym najemcą, miała znajdować się jego była partnerka, bardzo zdenerwowana. Kobieta zamknęła się od środka. Gliwiczanin otworzył drzwi w obecności mundurowych. W tym momencie czas zaczął biec szybciej...

Policjanci spostrzegli uchylone drzwi balkonowe, a na zewnątrz, już za barierką, desperatkę, krzyczącą, że skacze. Stróże prawa chwycili ją w ostatnim monecie, gdy bezwładnie puściła poręcz.

Nie było łatwo opanować 29-latki. Stawiała opór, walczyła z obezwładniającymi ją funkcjonariuszami, krzyczała. Zaistniała konieczność zastosowania kajdanek. Mimo to gliwiczanka nadal była niezwykle agresywna. Po przyjeździe karetki pogotowia została przetransportowana do szpitala psychiatrycznego w Toszku, gdzie znajduje się teraz pod opieką lekarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto