Sytuacja miała miejsce w poniedziałek wieczorem, 14 listopada. Do jednostki Straży Miejskiej w Gliwicach wpłynęło zgłoszenie zaniepokojonych mieszkańców, którzy poinformowali, że na ulicy Kusocińskiego pod ławką leży człowiek. We wskazane miejsce momentalnie zostali wysłani funkcjonariusze Wydziału Prewencji, którzy odnaleźli mężczyznę.
- Odnaleziony mężczyzna trząsł się z zimna, co mogło wskazywać na wyziębienie organizmu. Ponieważ od osoby wyczuwalna była silna woń alkoholu i znajdowała się ona w stanie zagrażającym jej życiu i zdrowiu, strażnicy przewieźli ją do Izby Wytrzeźwień. Po przebadaniu mężczyzny alkomatem okazało się, że miał aż 1,89 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada 4 ‰! Biorąc pod uwagę stan mężczyzny oraz panującą na dworze temperaturę minusową, można stwierdzić, iż bez pomocy z zewnątrz prawdopodobnie nie przeżyłby kolejnych godzin, umierając z wychłodzenia - mówi Bożena Frej, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gliwicach
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?