Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gliwice: Nowe centrum i nowy dworzec PKP [WIZUALIZACJE, PLANY]

Justyna Toros
Wizualizacja PA Nova
Centralny węzeł przesiadkowy może powstać przy dworcu PKP. Są plany na zagospodarowanie terenu przy dworcu i placu Piastów.

Powstanie nowe centrum Gliwic. Starówka pozostanie jednak na swoim miejscu. Za to ul. Zwycięstwa, która ma być w przyszłości deptakiem, połączy Rynek z terenem wokół dworca PKP. Nie wierzycie?

Takie plany przedstawił dziennikarzom projektant, spółka P.A. NOVA, zastrzegając przy tym, że to tylko koncepcja. Inwestycja ma być wspólnym przedsięwzięciem miasta i PKP.

Niestety nie wiadomo, kiedy miałaby zostać zrealizowana. W planach jest m.in. zbudowanie centralnego węzła przesiadkowego. To miejsce, w którym można byłoby przesiąść się w ciągu kilku minut z autobusu komunikacji miejskiej do autobusu PKS lub pociągu i odwrotnie.

Dla kierowców natomiast projektant przewidział w tym miejscu parkingi. Mogliby zostawić tam auta i przesiąść się do szybkiej kolei miejskiej.

- Plan jest taki, żeby w ciągu pięciu minut, z każdego miejsca, dostać się na peron - tłumaczył Stanisław Lessaer, wiceprezes zarządu głównego projektanta P.A. NOVA.

Opracowana koncepcja obejmuje obszar zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego, pomiędzy ul. Bohaterów Getta Warszawskiego, planowaną drogą za torami kolejowymi (utworzoną na przedłużeniu ul. Traugutta) oraz projektowaną ulicą łączącą Tarnogórską i Dworcową (przebiegającą pod torami).

Jak podkreślają władze miasta, będzie to druga - obok zabytkowej Starówki - ważna przestrzeń publiczna w śródmieściu. Połączy je reprezentacyjna ul. Zwycięstwa, która w przyszłości ma być deptakiem.

Swoją część inwestycji miasto chce rozpocząć od budowy ronda na jednym z najbardziej niebezpiecznych skrzyżowań ulic Toszeckiej, Warszawskiej i Bohaterów Getta Warszawskiego w Gliwicach. Nie wiadomo jeszcze kiedy to nastąpi, ale prezydent Zygmunt Frankiewicz zdeklarował maksymalną szybkość działania.

- Na przebudowę pieniądze się znajdą - zapewnił prezydent Gliwic. - Koszty, poniesione przez miasto, będą rzędu 20-30 milionów złotych. Chcemy wykorzystać dużą część terenu dla prywatnych inwestorów.

Ziemie, znajdujące się na północ od dworca, są własnością kolei, ale ta chce je sprzedać.

- Zrobimy podziały geodezyjne i sprawdzimy, które tereny są dla nas niezbędne. Resztę sprzedamy - mówił Dariusz Zduńczuk, dyrektor biura nieruchomości PKP PKL SA. - Przestaną to być tereny zamknięte i będą się tam mogły rozbudowywać firmy i instytucje - podkreśla.

Na remont dworca i torów PKP na razie nie ma pieniędzy. - Zakładamy, że środki na przebudowę będą w przyszłym roku - mówił Zduńczuk. Potrzeba na to ok. 80 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto