Na przełomie września i października doszło w naszym rejonie do kilku kradzieży, w których nie bez winy są sami poszkodowani. W większości to osoby młode, studenci. Zostali okradzeni, ponieważ nie dopilnowali swoich cennych przedmiotów lub zostawili je w samochodach czy niezamkniętych mieszkaniach. Poniżej przykłady takich zachowań.
28 września o godzinie 21.00 na ul. Zabrskiej w Gliwicach nieznany sprawca wszedł do jednego z mieszkań i ukradł marynarkę. W kieszeni ubrania było 600 zł. A drzwi mieszkania były... otwarte.
Z kolei w poniedziałek, 1 października o 20.00 na ul. Kujawskiej złodziej ukradł plecak studentowi, mieszkańcowi Świnoujścia. Wraz z plecakiem zginął laptop o wartości 1690 zł. Przestępca wykorzystał nieuwagę pokrzywdzonego.
A wczoraj o 10.40 przy ul. Lipowej skradziono portfel z dowodem osobistym, kartą NFZ, legitymacją studencką, kartą bankomatową oraz pieniędzmi w kwocie 40 zł.
Portfel poszkodowana zostawiła w kieszeni wózka dziecięcego.
Także wczoraj, o godzinie 17.45 na ul. Rakoniewskiego w Knurowie, dwie kobiety zostawiły swoje torebki w zaparkowanym fiacie cinquecento. Złodziej tylko na to czekał. Wybił tylną szybę, włamał się do środka i torebki zabrał. W jednej były telefon komórkowy i portfel z 250 euro, dowodem osobistym, prawem jazdy, dowodem rejestracyjnym, kartą NFZ, legitymacją studencką oraz kartą bankomatową.
W drugiej – portfel z dowodem osobistym, srebrna biżuteria (bransoletka, łańcuszek, pierścionek) i aparat cyfrowy. Łączna suma strat to 2200 zł.
Przypominamy o konieczności bezzwłocznego zastrzeżenia utraconych dokumentów!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?