Bez tyty do szkoły? Na Śląsku zawsze było to nie do pomyślenia! Poprosiliśmy więc znane w naszym mieście i powiecie osoby o to, aby podzieliły się z nami wspomnieniami i zdjęciami z pierwszego dnia w szkole. Okazuje się, że uruchomiliśmy falę miłych wspomnień.
- Miałem tytę, ale nie mam z tego okresu zdjęć - tłumaczy Dariusz Mrówka, rzecznik straży pożarnej w Gliwicach. - Pytałem komendantów, nie wszyscy są z tych okolic, inni natomiast nie mają fotografii. Ale muszę przyznać, że rozmowa na temat zdjęć skłoniła nas do wspomnień z tamtych dni - uśmiecha się Mrówka.
Są też osoby, które w czasach powojennych nie mogły dostać tyty, chociaż zawsze o niej marzyły. Ks. bp Gerard Kusz przyznał, że rodziców nie stać było na taki wydatek. To samo powiedziała nam siostra Jerzego Buzka, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, pochodzącego z Gliwic.
- To były czasy powojenne - opowiada Helena Macha. - W rodzinie nie było pieniędzy, żeby kupować tytę - mówi.
Na dźwięk słowa tyta nasi rozmówcy się uśmiechają. Wielu dostało rogi obfitości, ale w dawnych czasach ciężej było zrobić zdjęcie.
- Ciężko jest znaleźć swoje zdjęcie z tego jedynego dnia, ale mam z pierwszej komunii - śmieje się Henryk Szary, prezes PKM Gliwice. - Nawet nie pamiętam, czy takie zdjęcie zostało zrobione.
- Ależ oczywiście, że mam zdjęcie z tytą - cieszy się Weronika Gawlik, znana jako Weronika Mieńko, piłkarka ręczna. - Chyba wszyscy na Śląsku taką dostawali.
Specjalnie dla nas, swojego zdjęcia z pierwszego dnia szkoły szukał Marek Bytnar, kierownik Palmiarni. - Na pewno dostałem tytę, ale ciężko jest znaleźć zdjęcie sprzed tylu lat.
Czekamy na Wasze zdjęcia z tytami! Ślijcie je na adres [email protected]!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?