W ramach walki z epidemią koronawirusa rząd wprowadził nowe obostrzenia dotyczące zakazu wychodzenia z domu. Bez opieki dorosłych nie mogą mieszkań opuszczać niepełnoletni. Wychodzić można tylko do pracy, po podstawowe zakupy i np. by szybko wyprowadzić psa. Nie można również się gromadzić. Na chodniku należy zachować odstęp minimum 2 metrów od innych przechodniów. Zamknięte są też parki i bulwary.
Mimo grożących za złamanie przepisów kar, nie wszyscy jednak się do nich stosują. 1 kwietnia policja w większości pouczała przechodniów, którzy np. szli zbyt blisko siebie. Jednak w przypadkach rażącego naruszania zasad litości nie było.
– W środę, 1 kwietnia, wystawiliśmy w sumie osiem mandatów. Najwyższe z nich sięgały kwoty 500 złotych – mówi nam podinspektor Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP Głogów.
Karane były m.in. grupki osób, które gromadziły się i wspólnie spożywały alkohol.
Policja zapowiada, że jeśli przepisy wciąż będą łamane, na takiej ilości mandatów się nie skończy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?