Górale grali twardo. AZS wygrał

Bardzo zacięty mecz oglądali kibice w hali przy ul. Kaszubskiej 28 w Gliwicach. Męska drużyna KŚ AZS Politechniki Śląskiej podejmowała zespół Halny Węgierska Górka. Stawką były punkty w grupie III trzeciej ligi, w drugim etapie rozgrywek. Wygrał AZS Gliwice 3:2 (25:23, 25:20, 21:25, 18:25, 15:10). Wyniki poszczególnych setów potwierdzają, że mecz miał dwa oblicza.

W pierwszych dwóch setach gospodarze wystąpili w optymalnym składzie. Zespół z Węgierskiej Górki walczy zawsze bardzo ambitnie. Ma ustalibilizowany skład. Występuje w nim od kilku lat.

W trzecim i czwartym secie, trener AZS Gliwice, doc. Krzysztof Czapla wpuścił na boisko rezerwowych zawodników.
- Mogliśmy nadal grać w niezmienionym składzie i pewnie wygralibyśmy 3:0./ Chciałem jednak dać szansę tym zawodnikom, którzy mniej grają. Kiedyś przecież muszą zdobyć doświadczenie. Nie ma lepszej ku temu okazji, jak taki mecz - powiedział doc. Czapla.

Roszady w składzie akademików spowodowały, że twardzi górale z Węgierskiej Górki potrafili wygrać dwa sety. O zwycięstwie jednej lub drugiej drużyny miał zadecydować tie break. Był on również zacięty, ale gliwiccy akademicy potrafili się zmobilizować i wygrali.
Drużyna AZS Gliwice wystąpiła w składzie: Piotr Wesołowski, Marek Kabiczke, Sebastian Osiński, Krzysztof Sitek (Rafał Telega), libero Piotr Kosiński oraz Dawid Lewicki, Rafał Scheit, Tomasz Woźniak, Łukasz Woźniak.

AZS Gliwice zajmuje czwarte miejsce w tabeli z 15 pkt. Prowadzi KS Corona Budmar Rudniki 22 pkt. przed MCKiS Jaworzno 22 pkt., AZS ATH Bielsko-Biała 15 pkt.
Dzisiaj drużyna KŚ AZS Politechniki Śląskiej w Bielsku-Białej zagra z tamtejszym AZS ATH. Jutro w Czechowicach-Dziedzicach spotka się z MTS Winner Czechowice-Dziedzice.

Wspomniany mecz w Bielsku-Białej zapowiada się bardzo atrakcyjnie. W pierwszym spotkaniu w Gliwicach nasz zespół wygrał 3:0. Teraz czeka go trudne zadanie, ale mamy nadzieję, że znowu wygra. Liczymy także na zwycięstwo w Czechowicach-Dziedzicach.