Gospodarze górą!

W finale V Międzynarodowego Turnieju Piłki Nożnej Juniorów rozgrywanego w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zmierzyły się dwie drużyn zabrzańskie. Po dobrej, obfitującej w udane zagrania futbolistów grze, młodzi zawodnicy Górnika Zabrze pokonali Gwarka 2: 0.
Turniej zgromadził ekipy ze Słowacji, Kaliningradu oraz rodzime drużyny Piast Gliwice, SMS Podbeskidzie, Ruch Chorzów, SMS Łódź, które wystartowały w dwóch grupach eliminacyjnych. W zależności od zajętego miejsca w danej grupie zespoły walczyły później o główne trofea imprezy lub o dalsze pozycje. W spotkaniu o siódme miejsce chorzowski Ruch dzięki dwóm strzelonym w tym meczu bramkom pokonał SMS Podbeskidzie. Takim samym rezultatem zakończyła się konfrontacja SMS Łódź z Piastem Gliwice.

Z kolei tylko jeden gol padł w meczu drużyny reprezentującej okręg Słowacji z Balticą Kaliningrad. Lepsza okazała się Baltica to ta ekipa wywiozła z Zabrza brązowy medal i pamiątkowy puchar. Przypomnijmy, że niedawno podczas innego turnieju rozgrywanego na MOSiR-ze zespół z Kaliningradu sprawował się całkiem nieźle.
Finałowe spotkanie turnieju juniorów to mecz dwóch drużyn zabrzańskich. Górnik Zabrze zmierzył się z groźnym Gwarkiem Zabrze. Ten drugi klub słynie w Zabrzu ze szkolenia młodzieży i osiąga na tym polu spore sukcesy. Zwycięstwo w finale zapewnił górnikom bardzo dobrze spisujący się w całych zawodach Mateusz Bukowiec. Gracz ten dwukrotnie umieścił piłkę w siatce rywali. Dobre występy w hali MOSiR-u Bukowca dostrzeżone zostały przez organizatorów, którzy przyznali mu tytuł najlepszego zawodnika. Sam piłkarz natomiast wywalczył sobie tytuł króla strzelców. Najlepszym bramkarzem wybrano Denisa Strigunasa (Baltica).
Zwycięzcy turnieju rozgrywanego pod honorowym patronatem premiera Leszka Millera otrzymali okazałe puchary, dyplomy i nagrody rzeczowe w postaci sprzętu sportowego.