12 drużyn, około 100 dzieci uczestnicy w II mistrzostwach Polski w futsalu w Gliwicach. Od godziny w hali sportowej w Sośnicy trwa zacięta rywalizacja miłośników piłki halowej. Do Gliwic, już wczoraj przyjechały dzieci z domów dziecka z różnych rejonów Polski, w tym z Łodzi, Warszawy, Sosnowca, Kłobucka, Piotrkowa Trybunalskiego, czy z Jedlicza – rodzinnej miejscowości ambasadora mistrzostw, Sławomira Peszki, reprezentanta Polski w futsalu.
- Nasi wychowankowie przez cały rok czekali na te Mistrzostwa. Do Gliwic już w piątek przyjechały wszystkie drużyny. Dzieci spały w hotelu Qubus, co na pewno też sprawiło im radość, bo nie mają takich możliwości na co dzień. Moją pasją już od wielu lat jest sport. Chciałem też ją przekazać dzieciom z domów dziecka – mówi Wojciech Kijewki, organizator mistrzostw i wychowawca w Domu Dziecka nr 3 w Gliwicach.
- Chcieliśmy zrobić coś dla dzieci. Zaszczepić w nich ducha sportu, bo sport uszlachetnia, uczy dyscypliny i buduje charakter. Już teraz mogę powiedzieć, że w przyszłym roku również będziemy organizować te mistrzostwa. Dzieci je uwielbiają - dodaje Mariusz Kicki z Atheneum Group, jeden z organizatorów dzisiejszej imprezy sportowej.
Mecze rozgrywane są na wysokim poziomie. Bramki padają jedna za drugą. Ci co nie mogą grac, kibicują swoim drużynom. Jest tutaj i rywalizacja i zabawa. Dzieci odwiedziły też gwiazdy futsalu i nie tylko. Gościem specjalnym mistrzostw jest m. in. Małgorzata Socha.
- Futsal to szybka gra, pełna zwrotów akcji. Pada też o wiele więcej bramek niż w piłce nożnej na trawie. Bardzo podoba mi się taka inicjatywa. Dzisiejsze mistrzostwa dają dużo radości dzieciom, które nie mają w życiu tak łatwo. Dziś będę oglądał mecze, może trochę podpowiadał zawodnikom, jak grać - opowiada Marcin Kiełpiński, gliwicki Betao, polski futsalista, reprezentant kraju i zawodnik GAF Omega Gliwice.
Więcej informacji z mistrzostw już wkrótce.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?