Jubileusz 25-lecia PWIK

Rozmowa z Grzegorzem Rybką, Prezesem Zarządu PWiK Sp. z o.o. w Rudzie Śląskiej

Jakie były początki przedsiębiorstwa?

- Powstanie Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, jako Spółki, wiąże się nierozerwalnie z okresem transformacji ustrojowej, do jakiej doszło w naszym kraju na początku lat 90. XX wieku. „Rudzkie Wodociągi” do 1991 roku wchodziły w skład Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, jako Zakład nr 2. W tym samym czasie zostały przekazane Gminie Miastu Ruda Śląska, przekształcając się w Rejonowe Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Ruda Śląska.

W 1993 roku decyzją Zarządu Miasta Ruda Śląska powołano do życia Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Rudzie Śląskiej i pod taką też nazwą działamy do dzisiaj. W tym roku mija zatem ćwierć wieku działalności Spółki.

Brzmi poważnie

- Owszem, bo to długi okres czasu i to czasu niezmarnowanego, w którym Spółka rozwijała się, świadcząc usługi w zakresie zaopatrzenia w wodę i odprowadzenia ścieków na coraz wyższym poziomie.

Co udało się przez ten czas zmienić?

- Bardzo wiele. Na początku lat 90. wodociągi funkcjonowały w zupełnie innych realiach ekonomicznych i infrastrukturalnych. Sieć wodociągowa nie była w najlepszym stanie, częste awarie oraz brak kompleksowego systemu monitorowania sieci powodowały, że straty wody oscylowały na poziomie prawie 30%. Zastosowanie nowoczesnych technologii monitorowania sieci oraz sukcesywna wymiana przewodów wodociągowych dała wymierny efekt i dzisiaj możemy pochwalić się stratami jedynie na poziomie 7%, co jest jednym z najlepszych wyników w Polsce i Europie. Co do struktury materiałowej to 73% z 444 km sieci wodociągowej została wymieniona ze stalowej i żeliwnej na rury tworzywowe, bardziej odporne na wpływy eksploatacji górniczej, ograniczające także ryzyko ewentualnych awarii.

Dużo pan mówi o sieci wodociągowej, a co z siecią kanalizacyjną?

- Tutaj również doszło do znaczącej, pozytywnej zmiany. W momencie powołania spółki gospodarka ściekowa była rozproszona, z racji działających wówczas 9 przestarzałych oczyszczalni ścieków. Dodatkowo z dużego obszaru miasta nieoczyszczone ścieki trafiały bezpośrednio do rudzkich rzek. Obecnie system został scentralizowany, posiadamy 3 nowoczesne oczyszczalnie ścieków obsługujące wszystkich mieszkańców podłączonych do sieci kanalizacyjnej. W latach 90. do kanalizacji dostęp miało 60% mieszkańców miasta, obecnie skupiamy się na tym, aby zbliżyć się do 100%.

Po wejściu Polski do Unii Europejskiej otworzyły się nowe możliwości w zakresie finansowania inwestycji związanych z gospodarką wodno--ściekową, czy ze źródeł zewnętrznych udało się pozyskać jakieś środki?

- Owszem i to bardzo dużo. W latach 2004-2010 Miasto Ruda Śląska przy współudziale PWiK, w ramach projektu „Oczyszczanie ścieków Ruda Śląska”, pozyskało na rozbudowę układu sieci kanalizacyjnej oraz budowę i modernizację oczyszczalni ścieków ponad 28 milionów euro. W ramach tego projektu zrealizowano inwestycje na łączną kwotę prawie 44 milionów euro. Rok 2015 to kolejna dotacja z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w wysokości miliona złotych, przeznaczonego na budowę podłączeń kanalizacyjnych.

W tym roku podpisano umowę na dotację w wysokości 3 milionów 900 tys. złotych na rozbudowę sieci kanalizacyjnej oraz zakup sprzętu do monitorowania sieci wod.-kan.

Dużo rozmawiamy o przeszłości, a jak wygląda teraźniejszość i przyszłość Spółki?

- Cele strategiczne naszej firmy się nie zmieniły. Zostaliśmy powołani do niezawodnego dostarczania wody i odprowadzania ścieków. Pragniemy w możliwie najlepszy sposób służyć mieszkańcom naszego miasta; zmieniają się tylko środki, pozwalające na osiągnięcia tych celów. Nasi poprzednicy borykali się z innymi problemami, głównie natury sprzętowej. Kto dziś nie pamięta starych żuków, starów, drewnianych kołków do zabijania dziurawych sieci wodociągowych, ten nie zdaje sobie sprawy, jaki postęp w branży wodociągowej został poczyniony w minionym 25-leciu. Dzisiaj nowoczesny tabor samochodowy i sprzętowy, systemy monitorowania sieci oraz informatyzacja procesów w spółce, znacząco usprawniają funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Obecnie staramy się przede wszystkim optymalizować koszty działania przedsiębiorstwa, co dla mieszkańców ma realny wpływ na wysokość cen świadczonych usług, dodam niższych od miast ościennych. Poszerzamy również zakres naszej działalności. Spółka sama wykonuje część inwestycji, ograniczając przez to koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa.

Ważnym celem jest również rozwój miasta, który nie jest możliwy bez dostępu do sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Ruda Śląska, w porównaniu do miast sąsiednich, jest miastem szczególnym, gdzie można zauważyć duży rozwój budownictwa mieszkaniowego, ale również terenów inwestycyjnych, zlokalizowanych głównie przy DTŚ oraz przy nowo budowanej trasie N-S. Zatem wybudowanie nowych sieci wod.-kan. jest sporym wyzwaniem dla spółki i celem na najbliższe lata.

Czego zatem można życzyć Spółce na następne 25 lat?

- Zanim pomówimy o tym, czego nam życzyć, chciałbym serdecznie podziękować wszystkim dotychczasowym pracownikom oraz zarządom, mającym wpływ na kształt i rozwój spółki. Nie wolno tutaj zapomnieć o wielu osobach, dzięki którym rozwijała się infrastruktura naszego przedsiębiorstwa, zatem o: Prezydentach Miasta Ruda Śląska, pracownikach Urzędu Miasta, w szczególności tych zaangażowanych w realizację projektu „Oczyszczanie ścieków Ruda Śląska”, mieszkańcach oraz współpracownikach i partnerach biznesowych.

Naszym Klientom chciałbym życzyć, aby zawsze, kiedy odkręcają kurek, płynęła z niego czysta, zdrowa i smaczna woda, a ścieki w sposób niezauważalny były odbierane i oczyszczane.

Jeśli chodzi o życzenia dla nas, to przede wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności i bezpieczeństwa w pracy dla wszystkich naszych pracowników, stabilnej sytuacji prawnej i gospodarczej, które mają decydujący wpływ na możliwość prowadzenia każdej firmy, zwykłej ludzkiej życzliwości, a czasami, oby, jak najrzadziej - wyrozumiałości.