Śledzę pańskie wypowiedzi w mediach i zauważam, źe z dużym sentymentem opowiada pan o Piaście Gliwice
Spędziłem tutaj dwa świetne sezony. Wiele temu klubowi zawdzięczam. To z Gliwic trafiłem najpierw do reprezentacji Polski, a potem do Serii A. Nigdy nie kryłem sentymentu i na pewno ten klub jest bliski mojemu sercu.
Jak by pan ocenił drużynę Piasta, jego grę, całą infrastrukturę klubu?
Pierwsze co się rzuca w oczy, to świetny stadion, chłopaki dobrze grają w piłkę, więc to świadczy o tym, że klub idzie w dobrym kierunku no i zobaczymy na końcu czy klub zdoła wywalczyć puchary. Na pewno byłaby to świetna sprawa, wyjątkowa dla klubu i miasta. Życzę tego chłopakom, by zagrali w pucharach.
Ten cel jest realny?
Zdecydowanie. Drużyna jest wysoko. Gdyby w tym meczu z Koroną Piast zdobył trzy punkty byłby już bardzo blisko. Czerwona kartka sprawiła, że akcenty zostały przeniesione na obronę i Piast myślał przede wszystkim o utrzymaniu wyniku. Zdobyty jeden punkt. Myślę, że ten rezultat był zasłużony i spokojnie. Do końca zostały jeszcze dwa mecze.
Pan chciałby wrócić do Piasta?
Na pewno tak, z miłą chęcią, ale to spokojnie do tego podejdźmy. Mam przed sobą jeszcze parę lat grania. Mam nadzieję na grę w dobrych klubach zachodnich. A po powrocie do Polski… chętnie zagram na tym pięknym stadionie i jeszcze koszulkę Piasta założę.
Czytałem pańską wypowiedź, że w Piaście chciałby zakończyć piłkarską karierę. To może szybciej skoro nawet otwiera się szansa gry w europejskich pucharach?
Spokojnie, na razie spróbuję pograć na zachodzie. To jest dla mnie ważne.
Zapytam o pański stan zdrowia, bo jest problem z mięśniami?
Tak, jest zapalenie mięśni prostych brzucha. Nie będzie zabiegu, ale czeka mnie kilka tygodni rehabilitacji i zobaczymy, być może na te najbliższe mecze uda się wykurować.
Czyli jest szansa, że zobaczymy pana w meczach reprezentacji?
Mamy tydzień czasu. Po tygodniu zobaczymy jak sytuacja wygląda i ocenimy, jakie są szanse na grę.
Jaka będzie przyszłość Kamila Glika? Długo jeszcze we Włoszech?
W piłce nożnej nic nie jest pewne. W sporcie niewiele jest takich rzeczy, które można zaplanować także zobaczymy co się wydarzy.
Te najbliższe plany… Kibicowanie z perspektywy telewizora Piastowi Gliwice i kiedy kolejna wizyta przy Okrzei?
Skończyliśmy sezon w Serii A, więc tego czasu jest trochę więcej. Kiedy tylko pojawi się okazja to wybiorę się na stadion. Być może przyjadę z powrotem na ważny mecz z Bełchatowem.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?