Lada moment przyjdzie apogeum wielkich, karpiowych żniw. Czekamy na sygnały, jak sprzedają karpie w Gliwicach i w powiecie gliwickim. Piszcie i komentujcie, czy zwierzęta te są humanitarnie traktowane.
Prokurator Generalny rozesłał do wszystkich prokuratur w kraju pismo w sprawie przedświątecznego handlu rybami. Przypomina i wyjaśnia podstawowe zasady związane z humanitarnym traktowaniem tych zwierząt.
– Prokurator Generalny postąpił tak jak powinien, bo populistyczna obrona komunistycznej tradycji, która ciągle ma miejsce, jest wyrazem bezmyślności i okrucieństwa – komentuje Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja.
Przypomnijmy, Klub Gaja od kilkudziesięciu lat prowadzi kampanię „Jeszcze żywy KARP” na rzecz powszechnej edukacji w sprawie humanitarnego traktowania karpi masowo sprzedawanych w Polsce przed świętami. Trzy lata temu na wniosek Klubu Gaja Sejm wprowadził poprawkę do Ustawy o ochronie zwierząt, która jednoznacznie uściśliła, że jej zapisy obowiązują wobec wszystkich kręgowców, w tym ryb. Jak dodaje Bożek, w swoim liście do śledczych Prokurator Generalny powołuje się na ten fakt.
Przełożony prokuratorów zwraca uwagę m in., że przenoszenie żywych ryb w pojemnikach bez wody lub foliowych workach albo koszykach nie jest humanitarnym traktowaniem.
Przypomina także, iż ryby trzeba chronić przed „bólem, stresem i cierpieniem”, zabijać mogą je jedynie osoby, które ukończyły 18 lat, a sprawy zgłaszane z niehumanitarnym podejściem do ryb nie mogą być bagatelizowane. Cieszę się, że nasza wieloletnia praca została dostrzeżona. że przyzwyczajenia można zmienić. Chcę podziękować Panu Prokuratorowi za taką postawę. Myślę, że bardzo wiele osób ma podobne zdanie – mówi Jacek Bożek.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?