Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibice Piasta Gliwice w meczu z Koroną Kielce. Fani zobaczyli deszczowy dziesiąty remis swojej drużyny

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Lucyna Nenow / Polska Press
Piast Gliwice zremisował po raz dziesiąty w tym sezonie! Tym razem zespół Aleksandara Vukovicia bezbramkowo podzielił się punktami z Koroną Kielce.

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA

Zasadnicze pytanie przed meczem Piasta Gliwice z Koroną Kielce brzmiało: czy zespół Aleksandara Vukovicia zanotuje dziesiąty remis w tym sezonie? Rzecz jasna ani gospodarze ani goście nie mieli ochoty na takie rozstrzygnięcie, bo ich sytuacja w tabeli wymaga solidniejszych zastrzyków punktowych.

Z frekwencją na Okrzei znów było kiepsko, ale pogoda od kibiców wymagała nie lada determinacji. Padający deszcz najbardziej dawał się jednak we znaki piłkarzom i sędziemu Tomaszowi Musiałowi, który podczas jednej z akcji zaliczył efektowny poślizg z upadkiem. Podobny los spotkał zresztą chłopaka do podawania piłek, który próbował pobiec po nadliczbową futbolówkę, która znalazła się na boisku.

W pierwszej połowie lepiej prezentował się Piast, a największe brawa nagrodziły kilkudziesięciometrowe podanie Jakuba Czerwińskiego do Damiana Kądziora, zakończone próbą lobu, tak jednak delikatnego, że Xawier Dziekoński bez problemów złapał piłkę w ręce. Korona tak klarownych okazji nie miała, ale szczęście i tak do niej mrugnęło, gdy Czerwiński za lekko podał do Frantiska Placha, co omal nie zakończyło się stratą gola.

Przed drugą połową deszcz wreszcie przestał padać, a na jej początku Piast wpadł w kłopoty. Ronaldo Deaconu sprawił kłopoty Plachowi, a po będących następstwem tej sytuacji rzutach rożnych w gliwickim polui karnym panował duży bałagan.

Gliwiczanie nie potrafili opanować sytuacji i goście wyraźnie zyskali nadzieję na coś więcej niż remis. Zespół Aleksandara Vukovicia czekał na swoje sytuacje, Miłosz Szczepański nieźle uderzył z dystansu, ale coraz wyraźniejsze stawało się przekonanie, że o wyniku zadecyduje jeden jedyny gol. O ile oczywiście padnie.

A ponieważ nie padł dziesiąty w tym sezonie remis gliwiczan stał się faktem. Dla Korony to taki szósty wynik.

Piast Gliwice - Korona Kielce 0:0
Piast Plach - Katranis, Czerwiński, Mosór, Pyrka - Dziczek, Tomasiewicz - Ameyaw, Chrapek (61. Szczepański), Kądzior (61. Kirejczyk) - Felix (83. Huk). Trener: Aleksandar Vuković.
Korona Dziekoński - Godinho, Trojak, Malarczyk, Zator - Hofmeister (60. Takac) - Nono, Deaconu (60. Błanik), Remacle, Czyżycki (46. Podgórski) - Szykawka (60 Dalmau). Trener: Kamil Kuzera.
Żółte kartki Kądzior - Hofmeister
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów 3.402

Kibice Piasta Gliwice w meczu z Koroną Kielce. Fani zobaczyl...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto