Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kierowco, upomnij się o swoje

JH
W Gliwicach kierowcy niesłusznie pobraną opłatę za wydanie tzw. karty pojazdu dostaną z marszu. Mieszkańcy powiatu o swoje muszą powalczyć w sądzie.

Przez trzy lata, od 21 sierpnia 2003 r. do 14 kwietnia 2006 opłata za kartę pojazdu wynosiła 500 zł. Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że stawka jest za wysoka i że dokument powinien kosztować 75 zł. Różnica powinna wrócić do kierowców. To, czy ją dostaną zależy od tego, gdzie załatwiali formalności.

- W Polsce nie ma prawa precedensu. Gdybyśmy mieli jednorazowo wypłacić różnicę, budżet powiatu zubożałby o ok. 2 mln zł - wyjaśnia starosta Michał Nieszporek.

Gliwicki UM pieniądze oddaje bez problemów. Do tej pory wypłacono 3 tys. 775 zł. W okresie obowiązywania rozporządzenia o zawyżonej opłacie wydano 7976 kart. Budżet musi więc trzymać w rezerwie musiałby ponad 3 mln 389 zł.

- Problem z kartami to klasyczny przykład błędu administracji centralnej. Niestety, przez takie pomyłki rządu samorząd traci na wiarygodności - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik prezydenta.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto