W niedzielę (26 października) o godzinie 16.14 w Knurowie, doszło do niebezpiecznego wypadku. Kierowca jadący renault laguną ulicą 1 Maja chciał skręcić w lewo na cmentarz. Nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście z Zabrza i doszło do wypadku.
Knurów: Po zderzeniu auto stanęło w płomieniach z uwięzionym dzieckiem
Pojazdy stanęły w płomieniach. Do pożaru doszło w wyniku wycieku paliwa z motocykla - hondy shadow.
(wideo YouTube)
Samochodem jechał 48-letni mężczyzna i jego siedmioletnia córka. Kiedy samochód zaczął się palić, dziewczynka została uwięziona na tylnym siedzeniu, przypięta pasami bezpieczeństwa. Świadkowie wypadku zamiast pomóc, wyciągnęli telefony i zaczęli filmować zdarzenie.
Knurów: Jak w amerykańskim filmie
- Ludzie tracą instynkt, nie wiedzą jak się zachować, gdy trzeba pomóc - mówi Marek Słomski z gliwickiej policji.
Na szczęście dziecko zostało wyciągnięte przez ojca, który przy tym doznał poparzeń. W gorszym stanie jest motocyklista, który w w wyniku wypadku trafił do szpitala. Ma rozległe poparzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?