To był normalny dzień na służbie. Taki, jakich wiele. Popołudniu strażnicy miejscy wybrali się na patrol ulicami miasta.
W trakcie przejazdu ulicą Daszyńskiego zauważyli kobietę, która siedziała na środku jezdni.
Jak się później okazało, najprawdopodobniej była w szoku po upadku z roweru.
Na szczęście karetka do zdezorientowanej poszkodowanej została już wezwana. Do czasu jej przyjazdu strażnicy miejscy przenieśli kobietę w bezpieczne miejsce na chodniku, udzielili wsparcia psychicznego i pierwszej pomocy.
W pomoc włączyli się także przechodzący obok gliwiczanie.
Taka postawa powinna być czynnie praktykowana. Jeśli widzicie kogoś, kto może potrzebować pomocy - reagujcie. Niejednokrotnie ratuje się wtedy ludzkie zdrowie lub nawet życie.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?