- Ewa jest bardzo fajną mentorką. Dobrze nam się współpracuje i myślę, że będą same sukcesy - powiedział Adam Piernikarczyk z Jastrzębia Zdroju, jeden wokalistów drużyny Ewy Farnej, która reprezentuje Sosnowiec w programie “Bitwa na głosy”.
Grupa, która w sobotę w brawurowym stylu wygrała pierwszy odcinek programu wczoraj pojawiła się na gliwickim Placu Krakowskim, gdzie koncert grała ich opiekunka. Ale nie byli tylko widzami. Razem z Ewą zaśpiewali jej hit “Nie przegap”. Wczorajsza próba do tego występu trwała zaledwie trzy minuty, ale wyszło bardzo dobrze. Mimo,m że Ewa wczoraj była lekko chora (co zdradziła na początku koncertu).
Pod wrażeniem sosnowieckiej szesnastki i samej Ewy była m.in. obecna w Gliwicach Agnieszka Czechowska-Kopeć, zastępca prezydenta Sosnowca. - Uważam, że mają szansę wygrać, bo to jest fajny zespół - powiedziała pani Agnieszka. I chyba podobnego zdania są widzowie, którzy w zeszłą sobotę zdecydowali, że grupa z Sosnowca w trzecim odcinku show (w następną sobotę, gdy do rywalizacji stanie już osiem drużyn) będzie nietykalna, co oznacza, że na pewno przejdzie do kolejnego odcinka.
Danuta Stenka jest za stara do roli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
