Łupem złodziei coraz częściej padają technologicznie zaawansowane i bardzo modne gadżety. Tylko wczoraj gliwiccy policjanci przyjęli trzy zgłoszenia o utracie takich sprzętów. Niestety, do straty bardzo często przyczyniają się sami właściciele - relacjonuje Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.
Pierwszy ze zgłaszających oznajmił, że podczas pobytu w Barcelonie nieznany sprawca skradł mu telefon komórkowy. Złodziej od razu skorzystał też z okazji i podniósł pokrzywdzonemu rachunek za połączenia o kilkaset złotych. Gliwiczanin oszacował straty na prawie 3 tysiące! Niestety, pokrzywdzony zdecydował się złożyć zawiadomienie dopiero w Polsce, a w tego typu przestępstwach czynnikiem decydującym o ujęciu sprawcy jest czas. Dlatego przypominamy: gdy staniesz się ofiarą przestępstwa za granicą, niezwłocznie zgłoś ten fakt miejscowej policji!
Drugi przypadek kradzieży miał miejsce przed godziną 16.00 w Pyskowicach. 40-letni mieszkaniec tego miasta zgłosił utratę smartfona. Pokrzywdzony na chwilę pozostawił telefon na ladzie sklepowej, a złodziej skorzystał z okazji i wzbogacił się o 500 zł.
Do trzeciej kradzieży doszło również około 16.00, tym razem na plaży w Czechowicach. Poszkodowany, 29-letni gliwiczanin, pojechał nad jezioro, by zażyć kąpieli. Trudno zrozumieć, dlaczego zabrał ze sobą plecak z tabletem o wartości ponad 2 tys. zł…
Złodziej, który najprawdopodobniej obserwował cenny przedmiot, skorzystał z okazji i ukradł, gdy właściciel się kąpał.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?