Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kredyt bez wkładu własnego już w maju 2022 r., ale nie ma na co czekać. Eksperci: skorzysta garstka osób, a spłata będzie trudna

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Za kredyt bez wkładu własnego wolno będzie nabyć jedynie nieruchomość mieszczącą się w ustawowych limitach cenowych.
Za kredyt bez wkładu własnego wolno będzie nabyć jedynie nieruchomość mieszczącą się w ustawowych limitach cenowych. 123RF.com
Ustawa uruchamiająca program „Mieszkanie bez wkładu własnego” wejdzie w życie już wiosną 2022 r. Zdaniem ekspertów rewolucji jednak nie będzie, gdyż za kredyt hipoteczny bez wkładu własnego będzie można kupić tylko nieruchomości kosztujące maksymalnie 500 tys. zł. Takich lokali na rynku już dziś jest mało, a ceny mieszkań tylko rosną.

Kredyt bez wkładu własnego. Jest ustawa i data

Możliwość wzięcia kredytu bez wkładu własnego to rozwiązanie, które zapowiedziano w Polskim Ładzie. W ramach programu nazwanego „Mieszkanie bez wkładu własnegood 26 maja 2022 r. państwo da bankom gwarancję pokrycia od 10 do 20 proc. kwoty kredytu, dzięki czemu nawet osoba, której nie stać na wkład własny, będzie mogła otrzymać kredyt hipoteczny. Da to szansę na zakup mieszkania osobom, które wcześniej nie miały takiej możliwości. Więcej o założeniach programu można przeczytać w artykule o kredytach bez wkładu.

– W ustawie zapisano aż sześciomiesięczny okres przejściowy, żeby Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) mógł się przygotować do udzielania gwarancji kredytowych. Banki wykorzystają ten czas na stworzenie oferty kredytowej – wyjaśnia ekspert GetHome.pl Marek Wielgo.

Z nowego programu mieszkaniowego skorzysta tylko garstka osób?

Jak się okazuje, deweloperzy i pośrednicy nieruchomości są sceptycznie nastawieni do nowego rozwiązania. Problemem jest to, że za kredyt bez wkładu własnego można będzie nabyć jedynie mieszkania spełniające ustawowe limity cenowe. Ten warunek spełnia jednak tylko niewielki odsetek mieszkań dostępnych na rynku.

– Limity cenowe za 1 mkw. zostały ustalone na bardzo niskim poziomie. Dane, którymi się kierowano, wydają się nieaktualne i niedoszacowane, przez co limity cen mogą być nieadekwatne do tego, ile faktycznie trzeba obecnie płacić za mieszkania. Dostępność lokali, szczególnie w dużych miastach, które mogłyby być kupione w ramach programu, jest niska. W większych ośrodkach miejskich mieszkania dostępne w programie będą się znajdować głównie w dzielnicach peryferyjnych, gdzie infrastruktura komunikacyjna, transportowa czy edukacyjna jest często słabiej rozwinięta niż w dzielnicach centralnych. Problem ten dotyczył będzie szczególnie dostępności mieszkań w stolicy – przewiduje Robert Chojnacki, prezes redNet 24, firmy specjalizującej się w sprzedaży mieszkań deweloperskich.

Mieszkania z rynku pierwotnego, które będzie można nabyć za kredyt bez wkładu własnego.
Mieszkania z rynku pierwotnego, które będzie można nabyć za kredyt bez wkładu własnego. GetHome.pl

Podobnie ocenia sytuację ekspert GetHome.pl. Szybki rzut oka na ogłoszenia nieruchomości pokazuje, jak trudno będzie w największych miastach znaleźć lokum mieszczące się w limicie cenowym. Przykładowo na rynku pierwotnym takich lokali jest obecnie:

  • w Warszawie – 13 proc.,
  • w Łodzi – 5 proc.,
  • w Krakowie – 3 proc.

Zdaniem wielu deweloperów sytuacja ta nie poprawi się zbytnio w kolejnych miesiącach. Koszty budowy mieszkań są dziś na tyle wysokie, że firmom po prostu nie będzie się opłacało oferować mieszkań po cenach na tyle niskich, by spełniały warunki rządowego programu.

Zobacz na wykresach, jaka będzie dostępność mieszkań w ramach nowego programu:

– Trudno spodziewać się, aby przy obecnych cenach gruntów czy wykonawstwa deweloperzy byli w stanie tak bardzo obniżyć ceny, zwłaszcza że od kilku lat są one w trendzie wzrostowym, średnio o 10-12 proc. rocznie – komentuje prezes firmy Develia Andrzej Oślizło.

Eksperci: wzrośnie popyt na mieszkania, a kredyty drożeją

Jak zauważa ekspert GetHome.pl, na tym nie koniec problemów. Zdaniem znacznej części deweloperów i pośredników nieruchomości program „Mieszkanie bez wkładu własnego” dodatkowo napędzi popyt na mieszkania, który już dziś jest bardzo wysoki. To z kolei może przyspieszyć wzrost cen mieszkań.

– Wszelkie programy ingerujące w rynek mieszkaniowy uważam za szkodliwe. W szczególności program, który przy drastycznej przewadze popytu nad podażą ma jeszcze ten popyt wzmocnić. W takiej sytuacji jest to próba gaszenia pożaru benzyną – uważa Marcin Wieluński, właściciel prezes wrocławskiej agencji Nieruchomości Wieluński.

Wzięcie kredytu bez wkładu własnego może też okazać się mało korzystne dla samego kredytobiorcy. Choć ułatwi zakup mieszkania, taki kredyt będzie kosztował więcej niż kredyt z wkładem.

– Niestety, w praktyce oznacza to, że kredyty bez wkładu własnego będą traktowane przez banki jako bardziej ryzykowne. Przyszli kredytobiorcy zapłacą więc wyższą marżę, która jest składnikiem oprocentowania – ocenia Wielgo.

Trzeba też wziąć pod uwagę, że eksperci przewidują w najbliższej przyszłości dalszy wzrost stóp procentowych. Ponieważ po nowy kredyt będą sięgać raczej osoby gorzej zarabiające, które nie są w stanie odłożyć kwoty na wkład własny, mogą się pojawić problemy ze spłatą zobowiązania, gdy raty wzrosną.

Wpływ wzrostu WIBOR na spłatę kredytu.
Wpływ wzrostu WIBOR na spłatę kredytu. Expander

Kto w takim razie skorzysta z „Mieszkania bez wkładu własnego”?

Wszystko to nie oznacza jednak, że z nowego rządowego programu mieszkaniowego nikt nie skorzysta. Choć limity cenowe będą sporą przeszkodą, pewna grupa osób marzących o własnym lokum faktycznie wreszcie zdoła je kupić. Program ułatwi bowiem zakup m.in.:

  • na dalekich obrzeżach największych miast,
  • w tańszych miejscowościach okalających największe miasta,
  • w mniejszych miastach, gdzie ceny nieruchomości są niższe.

W tym ostatnim przypadku trudno się jednak spodziewać rewolucji, gdyż w mniejszych miejscowościach problemem dla kupujących jest raczej brak mieszkań. Deweloperzy są w takich lokalizacjach mało aktywni, a rynek wtórny pozostaje niewielki i na ogół mocno przetrzebiony.

Jednocześnie należy pamiętać, że aby otrzymać kredyt bez wkładu własnego, trzeba wykazać przed bankiem zdolność kredytową, a więc mieć m.in. odpowiednio wysokie zarobki. Dla wielu osób może to być przeszkodą na równi z ustawowymi limitami cenowymi.

od 7 lat
Wideo

Gdynia Orłowo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kredyt bez wkładu własnego już w maju 2022 r., ale nie ma na co czekać. Eksperci: skorzysta garstka osób, a spłata będzie trudna - RegioDom.pl

Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto