- Generalnie nie zajmujemy się tego typu zdarzeniami. Z reguły, w takich przypadkach, nasze działania polegają na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przekazania problemu administratorowi budynku. Jednak tym razem problem był poważny - relacjonuje mł. bryg. Dariusz Mrówka, rzecznik prasowy gliwickiej Straży Pożarnej.
Bo chociaż strażacy najczęściej usuwają gniazda os z miejsc użyteczności publicznej, to w tej sytuacji musieli również interweniować, bo gniazdo znajdowało się nad wejściem do sklepu spożywczego, czyli w rejonie, gdzie przebywa dużo ludzi.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?