Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Piast Gliwice 3:0

Tomasz Kuczyńsk
Zespół z Gliwic nie zdołał w Warszawie sprostać Legii, grając od 37 minuty w dziesiątkę. Debiut w bramce Piasta zaliczył 17-letni bramkarz Tomasz Kasprzik, który musiał zmienić Macieja Nalepę, ukaranego czerwoną kartką.

Gliwiczanie przegrywali już od trzeciej minuty, gdy Nalepę sprytnie przelobował Marcin Mięciel. Obrona Piasta próbowała złapać napastnika na spalonym, ale na tyle nieporadnie, że Legia prowadziła 1:0. Szybko stracony gol jednak nie załamał podopiecznych trenera Ryszarda Wieczorka. Kamil Wilczek, który zagrał w roli wysuniętego napastnika, miał kapitalną okazję na wyrównanie (18 min). Uporał się z Dicksonem Choto, posadził zwodem na murawę Jana Muchę, ale strzelił tak, że piłka zatrzymała się pod nogą bramkarza Legii!

- Mam do siebie wielkie pretensje. Należało to wykorzystać - przyznał Wilczek.

Goście nadal grali odważnie, a kolejną sytuację zmarnował Jakub Biskup.

Choć Piast był częściej przy piłce, to Legia zadała drugi cios. Nalepa, wybiegając przed pole karne sfaulował rozpędzonego Bartłomieja Grzelaka (to był pierwszy faul gości w tym meczu!). Sędzia pokazał bramkarzowi czerwoną kartkę i między słupkami stanął... 17-letni Tomasz Kasprzik, zaliczając niespodziewany ligowy debiut. W tygodniu działacze Piasta postanowili rozstać się z Rafałem Kwapiszem, dlatego drugim bramkarzem jest teraz młodszy brat Grzegorza Kasprzika.

Piłkę ustawił Maciej Iwański i pięknym strzałem z rzutu wolnego pokonał debiutanta. Kasprzik nie dotknął jeszcze futbolówki, a już musiał wyciągać ją z siatki. Chwilę później popisał się jednak swym kunsztem, broniąc uderzenie Grzelaka.

Bramkarz Piasta miał też trochę szczęścia, gdy po strzale Choto piłka otarła się o poprzeczkę, ale po godzinie gry został pokonany przez Grzelaka, który poradził sobie z Kamilem Glikiem i strzelił w długi róg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto