- Starannie wypełniliśmy wniosek, podobnie jak to robiliśmy grając jeszcze w ekstraklasie, dlatego ze spokojem czekaliśmy na werdykt, niemniej pewien "dreszczyk" emocji był - przyznał Józef Drabicki, prezes gliwickiego klubu.
Oprócz Piasta spokojne o licencję mogą być także Warta Poznań, Bogdanka Łęczna, Dolcan Ząbki, MKS Kluczbork oraz Arka Gdynia. Cały proces licencyjny musi przejść inny spadkowicz z ekstraklasy Polonia Bytom.
Czytaj także: Rafał Musioł: A może otwórzmy I ligę dla klubów, które zapłacą, by w niej grać
- Bytomianie w przeciwieństwie do Arki Gdynia nie otrzymali licencji na grę w ekstraklasie, dlatego będą musieli złożyć dokumentację do komisji pierwszoligowej - wyjaśnia przewodniczący komisji licencyjnej Jan Popiołek. - A co z Podbeskidziem? Wniosek tego klubu został protokolarnie przekazany do komisji zajmującej się licencjami ekstraklasowymi.
Pozostałe kluby I ligi, które nie dostały wczoraj licencji, wezwane zostały do uzupełnienia swoich wniosków do 14 czerwca.
- Zaprosiliśmy przedstawicieli tych klubów na następne posiedzenie komisji - mówi przewodniczący. - Jedynie Pogoń, Gorzów i GKS Katowice zostały zwolnione z przyjazdu do nas - dodaje.
Katowiczanie przed komisją stawili się bowiem już wczoraj. - Rozmowa przed komisją dotyczyła głównie spłaty naszego zadłużenia po stowarzyszeniu, ale pojawił się także inny wątek, chodzi o kibiców drużyn przyjezdnych - opowiada Wojciech Cygan, dyrektor GieKSy. - Od pewnego czasu informowaliśmy o nieprzyjmowaniu na naszym stadionie kibiców rywali. Nie było z tym problemów, ale komisja chciała jeszcze pewnych wyjaśnień. Szanujemy jej wnikliwość, więc taki dokument mamy już przygotowany.
Pod koniec czerwca komisja zajmie się beniaminkami I ligi. Na złożenie dokumentacji mają czas do 25 czerwca.
Wczoraj rozpatrywano także wnioski licencyjne złożone przez kluby II ligi. Decyzję w sprawie Rakowa Częstochowa, Zagłębia Sosnowiec i GKS-u Tychy odroczono do 7 czerwca. W dokumentach tyskiego klubu zabrakło umowy na wynajem stadionu w Jaworznie, na którym GKS będzie grać podczas remontu swojego obiektu.
- Chodzi także o dokument, że nie jesteśmy zadłużeni wobec ZUS, ale moim zdaniem jesteśmy już blisko otrzymania licencji - twierdzi Henryk Śliwiński, prezes tyskiego klubu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?