Łowicka policja odzyskała skradzione ciągniki rolnicze wartości prawie 600 tys. zł.
- Łowiccy kryminalni od kilku dni realizowali czynności związane z odzyskaniem skradzionych ciągników rolniczych i zatrzymaniem podejrzanych o paserstwo – informuje Urszula Szymczak, rzecznik łowickiej policji.
Policjanci dostali informację, że w jednym z warsztatów samochodowych w powiecie łowickim znajduje się ciągnik rolniczy, który może pochodzić z kradzieży. Podczas policyjnej akcji 9 faktycznie znaleziono tam zetora o wartości około 80 tysięcy złotych. Po sprawdzeniu okazało się, że został skradziony w styczniu 2020 roku w województwie mazowieckim.
Śledczy ustalili, że kradzionego zetora oddał do naprawy 30-latek z powiatu łowickiego. Podczas śledztwa okazało się, że rolnik użytkuje także inny pochodzący z przestępstwa pojazd rolniczy. Ciągnik marki Fendt o wartości pół miliona złotych ukrywany był na posesji 50-letniego mieszkańca powiatu łowickiego. Niespełna miesiąc temu maszyna rolnicza została skradziona w Niemczech.
- Oba ciągniki zostały zabezpieczone przez stróżów prawa – dodaje reprezentantka KPP w Łowiczu. - Trop doprowadził śledczych aż do Gdańska do 44-letniego pasera. Z naszych ustaleń wynika, że gdańszczanin pośredniczył w sprzedaży skradzionych pojazdów 30-latkowi.
Prokuratura Rejonowa w Łowiczu postawiła zarzuty paserstwa każdemu z trójki zatrzymanych. Na jej wniosek 12 listopada gdańszczanin został aresztowany na 3 miesiące decyzją Sądu Rejonowego w Łowiczu.
Policja informuje, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?