Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Metoda „na blika” w Gliwicach coraz popularniejsza. Uwaga na oszustów! Jest kolejny przypadek

Iwona Świetlik
Iwona Świetlik
Metoda „na blika” w Gliwicach coraz popularniejsza. Uwaga na oszustów! Policja apeluje o rozwagę
Metoda „na blika” w Gliwicach coraz popularniejsza. Uwaga na oszustów! Policja apeluje o rozwagę KMP Gliwice
Zaufał nadawcy wiadomości SMS, który podszył się pod znajomego i udostępnił mu kod BLIK. W ten sposób mieszkaniec Gliwic stracił dwa tysiące złotych. Zdarzenie miało miejsce 21 lipca. Dzień wcześniej dokładnie tak samo z pieniędzy zostali okradzeni inni mieszkańcy.

Do Komendy Miejskiej w Gliwicach 21 lipca zgłosił się młody mieszkaniec, który został oszukany metodą „na blika”. Udostępnił kod BLIK - jak sądził - znajomemu, po czym okazało się, że stracił dwa tysiące złotych. Pod rzekomego znajomego,z którym mieszkaniec wymieniał SMS-y podszył się oszust. Dzień wcześniej w taki sam sposób pieniądze stracili inni mieszkańcy.

BLIK to polski system płatności mobilnych. W praktyce to sześciocyfrowy kod wyświetlany przez aplikację, który może służyć do zaakceptowania transakcji lub wypłaty z bankomatu, dokładnie tak, jakbyśmy płacili kartą.

Policja w Gliwicach apeluje do osób, które na co dzień korzystają z różnego typu komunikatorów bądź portali, o szczególną rozwagę w „sprawach finansowych”.

„W przypadku otrzymania od znajomych tego typu SMS-a lub wiadomości na komunikatorze, weryfikujmy treść z wysyłającym ją nadawcą. Nawiążmy kontakt w innej formie niż komunikator, np. poprzez rozmowę telefoniczną, spotkanie. Sprawcy często działają krótkotrwale i w danej chwili, będąc np. przy bankomacie. W przypadku chęci weryfikacji przez nas wiadomości, zazwyczaj nie odpowiadają" - czytamy na stronie internetowej gliwickiej komendy policji.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto