Bili i okradali na ulicach Gliwic w biały dzień
W niedzielę, 21 sierpnia po południu, idącego alejką przy ul. Perkoza nastolatka, zaatakował agresywny chłopak. Na początek uderzył chłopaka w głowę, potem zaczął kopać. Chłopak szedł z grupą kolegów, jednak żaden z nich nie zareagował.
"Po zdarzeniu grupa oddaliła się w nieustalanym kierunku. Policja otrzymała powiadomienie już po fakcie, dopiero od rodziców pokrzywdzonego, i natychmiast rozpoczęła czynności. Sprawę do prowadzenia otrzymali doświadczeni policjanci pionu kryminalnego - operacyjni z I komisariatu. Szybko trafili na trop podejrzanej grupki, a przy okazji wykryli, że wytypowani przez nich dwaj mężczyźni mają na sumieniu jeszcze inne podobne wybryki." - przekazuje KMP w Gliwicach za pośrednictwem swojej strony internetowej.
Jak się okazało, kilka minut po pobiciu 16-latka ten sam agresor oraz jego kompan poturbowali młodego mężczyznę na ul. Żurawiej. Policyjne dochodzenie wykazało też, że podejrzani maczali palce w pobiciu i okradzeniu przechodnia w centrum Gliwic (do tego zdarzenia doszło kilka dni wcześniej).
Z policyjnych informacji wynika, że 26 sierpnia śledczy wytypowali miejsca pobytu podejrzanych i w godzinach porannych weszli do ich mieszkań.
Finalnie, zatrzymano 19-latka oraz jego 35-letniego kolegę. Obaj trafili do policyjnego aresztu, a o ich dalszych losach zdecydują teraz prokurator i sąd. Sprawa należy do rozwojowych. Sprawcy na pewno nie pozostaną bezkarni. Za rozbój grozi kara 12 lat pozbawienia wolności.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?