System przesiewowego mierzenia temperatury z wykorzystaniem kamer termowizyjnych przygotowany przez Politechnikę Śląską działa w czterech placówkach medycznych w województwie śląskim:
- w Szpitalu Miejskim nr 4 w Gliwicach,
- w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej VITO-MED Sp. z o. o. w Gliwicach,
- w Zakładzie Opieki Zdrowotnej MEDEN Sp. z o.o. w Gliwicach
- w Szpitalu Chorób Płuc im. Św. Józefa w Pilchowicach.
System ma też być wykorzystany w Szpitalu Specjalistycznym Wojewódzkim w Tychach. Obecnie prowadzone są rozmowy w tej sprawie.
System przesiewowego mierzenia temperatury ciała
Technologia wykorzystująca kamery termowizyjne jest rozwiązaniem mniej czasochłonnym niż mierzenie temperatury za pomocą termometru ręcznego – pozwala na sprawne uzyskiwanie kolejnych pomiarów w krótkich odstępach czasu między jednym a drugim badanym, zaś otrzymany wynik – jeśli wzbudza podejrzenia – będzie podlegał dalszemu sprawdzaniu bez konieczności „tamowania” ruchu w wejściu do budynku.
– Systemy, które zaproponowaliśmy, bazują na tym, żeby pacjent podszedł do kamery, zatrzymał się na chwilę w polu widzenia i wtedy obsługa zdalnie mierzy temperaturę i stwierdza, czy może on wejść na teren szpitala. W przypadku wykrycia podwyższonej temperatury wdrażane są procedury wewnętrzne jednostek medycznych i badanie tych osób podejrzanych o gorączkę metodami potwierdzonymi klinicznie prezentuje zalecaną ścieżkę postępowania – mówi dr hab. inż. Ziemowit Ostrowski.
Formuła pomocy dla placówek medycznych – bazująca na wykorzystaniu kamer termowizyjnych – została opracowana przez zespół w składzie:
- dr hab. inż. Ziemowit Ostrowski,
- dr hab. inż. Wojciech Adamczyk (Katedra Techniki Cieplnej Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki),
- dr inż. Damian Borys (Katedra Inżynierii i Biologii Systemów Wydziału Automatyki, Elektroniki i Informatyki oraz Centrum Biotechnologii).
W ostatnim czasie w przedsięwzięcie włączyli się także pracownicy Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej.
Kamera zagląda do oka i ucha pacjenta i mierzy temperaturę
– Po wcześniejszych próbach trzech kamer termowizyjnych wybrano kamerę, którą zmodernizowano tak, aby umożliwić jej zdalne sterowanie przez personel szpitala, znajdujący się w oddzielnym pomieszczeniu. Zaproponowano pomiar temperatury kącików łzowych oraz wnętrza ucha, oba ze stałej odległości. Zgodnie z instrukcją pacjent powinien skierować w stronę kamery najpierw twarz, a później profil – w tym celu umieszczono w polu widzenia kolorowe pola, na które ma kierować wzrok – wyjaśnia prof. Piotr Folęga, dziekan Wydziału Transportu i Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej.
Wybór oka lub ucha jako miejsca pomiaru termowizyjnego w procedurze screeningowej jest oparty na wskazaniach z literatury naukowej. – Oba te miejsca – kącik oka i ucho, wejście do kanału słuchowego – są miejscami zagłębionymi w twarzy i najmniej narażonymi na działanie czynników zewnętrznych. Jednocześnie kącik łzowy jest bezpośrednio ukrwiony z tętnicy głowowej wewnętrznej, co daje szanse na reprezentatywny pomiar temperatury ciała – tłumaczy prof. Ostrowski.
Metoda bezkontaktowa, wykorzystuje szpitalny monitoring
Bezkontaktowa metoda bazuje na podłączeniu aparatury do sprzętu komputerowego, a efektywność prowadzonych działań zakłada zaangażowanie pracowników placówek medycznych bądź innych osób ze strony szpitala w obsługę urządzeń po ich zainstalowaniu.
– Zaproponowaliśmy, aby termowizyjny monitoring osób wchodzących był wykonywany przez personel medyczny lub pomocniczy, pracujący w pomieszczeniu odizolowanym od miejsca przebywania osoby badanej. Na monitorze komputera wyświetlane są termogramy, a oprogramowanie kamery automatycznie wykrywa i oznacza obszary o podwyższonej temperaturze. Pomiar jest dokonywany w sposób ciągły i jeżeli tylko osoba badana pojawi się przed kamerą, to jest to mierzone i wyświetlane na ekranie. Nie jest konieczne specjalne uruchamianie pomiaru dla każdej osoby badanej – wskazuje Ostrowski.
– Kamera została zainstalowana przy głównym wejściu Zakładu Opieki Zdrowotnej „MEDEN” Sp. z o. o. w tymczasowo stworzonej śluzie pomiędzy zewnętrznymi drzwiami a wejściem do poczekalni. Monitoring temperatury przeprowadzany jest przez przygotowany personel, w godzinach pracy poradni – wyjaśnia Iwona Fulczyk, prezes zarządu „MEDEN”.
Inne rozwiązanie zastosowano w VITO-MED Sp. z o.o. Monitoring w tej placówce nadzorują oddelegowani do tego zadania członkowie służb mundurowych.
– Kamera działa całodobowo i jest obsługiwana przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej – mówi Małgorzata Dziedzic, dyrektor ds. medycznych w Zakładzie Opieki Zdrowotnej VITO-MED. – Kamery termowizyjne są zainstalowane w wejściach do szpitala, jedna znajduje się w wejściu głównym , którym wchodzi personel, a druga kamera w wejściu do izby przyjęć, czyli będzie obsługiwała wszystkich pacjentów zgłaszających się samodzielnie lub przywiezionych przez karetkę – dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?