Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy województwa lubelskiego lecieli tym samym samolotem, co podróżni wracający z Chin. Są pod nadzorem sanepidu

Redakcja
W metrze w Wuhan badana jest temperatura ciała pasażerów
W metrze w Wuhan badana jest temperatura ciała pasażerów Xiao Yijiu/Xinhua News/East News
Cztery osoby z woj. lubelskiego leciały lotem przesiadkowym z innymi pasażerami, którzy wracali w tym czasie z Chin. Polacy są pod opieką sanepidu. Nie mają niepokojących objawów koronawirusa.

Czterech mieszkańców woj. lubelskiego, którzy wracali tym samym samolotem przesiadkowym, co podróżni z Chin, jest pod nadzorem sanepidu. Wśród nich są mieszkańcy powiatów lubelskiego, biłgorajskiego i chełmskiego.

- Cały czas monitorujemy ich stan zdrowia. Mają się dobrze, nie stwierdzono u nich żadnych niepokojących objawów. Gdyby cokolwiek się wydarzyło, będą skierowani do szpitala. Będziemy ich obserwować przez 14 dni – podkreśla Irmina Nikiel, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.

W woj. lubelskim działa osiem oddziałów zakaźnych: dwa w Lublinie oraz po jednym w Biłgoraju, Chełmie, Łukowie, Puławach, Tomaszowie Lubelskim i Białej Podlaskiej.

We wtorek z podejrzeniem koronawirusa trafiła do szpitala jedna osoba w województwie kujawsko-pomorskim - poinformował w regionalnej telewizji Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy Jerzy Kasprzak. Wcześniej ta osoba wróciła z południowo-wschodniej Azji.

Już ponad 4,4 tys. osób na świecie, głównie w Chinach zachorowało na zapalenie płuc w wyniku zakażenia koronawirusem. 107 osób zmarło. Pojedyncze przypadki zakażeń odnotowano już np. we Francji, Australii czy Kanadzie. Jednym z najnowszych przypadków jest pacjent z Bawarii w Niemczech.

Okres wylęgania koronawirusa może trwać do 14 dni. W tym czasie podróżujący z obszarów wysokiego ryzyka powinni obserwować swój stan zdrowia. Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega, że w przypadku pojawienia się symptomów takich jak: gorączka powyżej 38 stopni Celsjusza, kaszel, duszność, podróżny powinien skontaktować się z lekarzem, który poinstruuje go o dalszych działaniach. Należy pamiętać o częstym myciu rąk wodą z mydłem lub dezynfekować je środkiem na bazie alkoholu.

Naukowcy pracują nad stworzeniem szczepionki, ma im to zająć około trzech miesięcy. GIS nie zaleca wyjazdów na Daleki Wschód, podobnie Ministerstwo Spraw Zagranicznych przestrzega przed wyjazdami w tamten rejon świata. - Jeśli ktoś już jednak musi się wybrać, to zalecam szczepienie przeciw grypie. Uchroni to przed ewentualnym pobytem w szpitalu i kontaktem z zarażonymi - radzi Irmina Nikiel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mieszkańcy województwa lubelskiego lecieli tym samym samolotem, co podróżni wracający z Chin. Są pod nadzorem sanepidu - Kurier Lubelski

Wróć na lublin.naszemiasto.pl Nasze Miasto