Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mirosław Sekuła kandyduje na prezydenta. Sprawdź, co myśli o drogach, stadionie Górnika i bezrobociu

Olga Wiśniowska
fot. Olga Wiśniowska
Kandydat na prezydenta Zabrza, poseł Mirosław Sekuła, przedstawił we wtorek szczegóły dotyczące sobotniej Konwencji Wyborczej PO. Będzie ona inauguracją wyborów samorządowych w regionie. Sekuła zaprezentował się również jako kandydat na prezydenta Zabrza.

Konwencja rozpocznie się w sobotę, o godz. 13 w zabrzańskim Multikinie. Poseł Sekuła zapowiedział, że na spotkanie zaproszono m.in. premiera Donalda Tuska, marszałka Sejmu i wiceprzewodniczącego partii Grzegorza Schetynę, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka i kilkanaście innych czołowych postaci PO.








Konferencja prasowa dotycząca sobotniego spotkania była również okazją do zaprezentowania się Mirosława Sekuły jako kandydata na prezydenta Zabrza.

Spośród dziesięciu obietnic wyborczych Mirosław Sekuła ze swojego programu wyróżnia przede wszystkim budowę dróg. Zapewnia, że jako prezydent zająłby się nimi w pierwszej kolejności. 



– Rażące zaniedbania kilku ostatnich kadencji to drogi. Z autostrady A4 Ruda Śląska ma 3 zjazdy, Gliwice – 4, a Zabrze pół. Rozwiązanie, które miało być tymczasowe, funkcjonuje od lat. Połączenie Biskupic z Zaborzem obiecywane jest od czterech lat – mówi. 



Według Sekuły, jeśli podzielić 284 km dróg, które są w Zabrzu przez liczbę zarejestrowanych aut, na samochód przypadają 4 metry ulicy. Kandydat wytyka też czas budowy DTŚ, i zaniedbanie budowy drogi łączącej ul. Piłsudskiego z DK88. 



– Jeśli od południa przebiegałaby A4, od północy A1, a przez środek Zabrza DTŚ i DK88, sytuacja byłaby super. Jeśli nie będzie u nas nawiązania do tych dróg, staniemy się miastem z dala od szosy. W ciągu roku jednak można nadać tym sprawom bieg – twierdzi.



Ponadto poseł zamierza stworzyć nowe miejsca pracy, przyciągając inwestorów. 



– Kilka lat temu Zabrze miało ok. 205 tys. mieszkańców, teraz nie można doliczyć się 180 tys. Ludzie wyjeżdżają, bo tu nie ma pracy. Do firm w Katowicach dziennie przyjeżdża 92 tys. mieszkańców aglomeracji, do Gliwic przyjeżdża pracować dziennie 13 tys. osób. Z Zabrza dziennie wyjeżdżają 4 tys. – twierdzi Sekuła.



Kandydat na prezydenta ma również alternatywną propozycje budowy stadionu Górnika. 



– Jestem za modernizacją go i przystosowaniem do uprawiania lekkoatletyki oraz budową znacznie tańszego stadionu tylko dla piłkarzy w innym miejscu. Obecna wersja jest zbyt droga i nieprzemyślana. Ze względów bezpieczeństwa nie może istnieć coś takiego jak podziemny parking dla przyjezdnych kibiców. Znacznie trudniej będzie tam prowadzić akcję ratunkowa czy opanować bójkę – twierdzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto