Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Napad w gliwickim centrum przesiadkowym. Sprawcę namierzono w autobusie... miał 16 lat

red.
Godzina 15.53, zgłoszenie pod numer alarmowy brzmi: „Na 19-latka w rejonie gliwickiego centrum przesiadkowego napadł młody mężczyzna, uderzył go w twarz, ukradł jakiś przedmiot i uciekł”. Napaść na człowieka w celu dokonania zaboru mienia, innymi słowy - rozbój, to poważne przestępstwo, na które policjanci są szczególnie uwrażliwieni. Informacja natychmiast zelektryzowała patrole.

W rejon ruszyły oznakowane radiowozy z II i III komisariatu oraz wydziału ruchu drogowego. Pokrzywdzony został zabrany na pokład jednego z policyjnych wozów, z zadaniem rozglądania się wśród przechodniów za sprawcą przestępstwa.

W wydziale sztabu komendy miejskiej, gdzie do służby przyszli wywiadowcy (policjanci po cywilnemu), miała się właśnie rozpocząć odprawa, jednak zdecydowano, że nie ma chwili do stracenia - wszyscy bezzwłocznie ruszyli w teren.

Równolegle na stanowisku zastępców oficera dyżurnego rozpoczęto przeglądanie zapisów monitoringu. Po kilkudziesięciu sekundach policjanci mieli już wiedzę, jak wyglądało zdarzenie, w którym kierunku uciekł sprawca i jak wyglądał w chwili popełnienia przestępstwa. Wiedzieli też, że szybko przewinął kurtkę na odwrotną stronę, aby nie dać się rozpoznać.

Sprawca zorientował się, że w rejonie krąży wiele radiowozów i jest szukany. Myślał, że uda mu się wymknąć, wskakując do odjeżdżającego właśnie autobusu. Ścigający mężczyznę policjanci wiedzieli jednak, że uciekinier może wybrać takie rozwiązanie i typując autobusy, dokonali ich sprawdzenia. Dwie załogi, radiowóz oznakowany i nieoznakowany, ruszyły za wytypowanym pojazdem, a zatrzymawszy go, dokonali przeglądu pasażerów.

Z pewnością większość osób jadących autobusem była zaskoczona, że pojazd zatrzymał się między przystankami. Jeden z pasażerów musiał już wtedy domyślać się, co zaszło, a stuprocentową pewność zyskał, gdy poczuł na sobie wzrok wywiadowców. Młody człowiek został zatrzymany i rozpoznany przez napadniętego. Sprawcą okazał się… 16-latek.

Napad w gliwickim centrum przesiadkowym. Sprawcę namierzono ...

Młodzieńca przewieziono do komendy, gdzie natychmiast wezwano jego matkę. Sprawą poważnego przestępstwa, jakiego dopuścił się gliwiczanin, zajmują się już policjanci referatu ds. nieletnich. Sprawa będzie miała też swój finał w sądzie dla nieletnich.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto