Na początku sprawdziliśmy stan taboru. - Zdecydowanie linia 32 (jest najgorsza - przyp. red.), na trasie bardzo często jeżdżą stare, rozsypujące się autobusy, w których jest brudno - napisał internauta anek
Poprosiliśmy Henryka Szarego, prezesa PKM-u Gliwice, żeby opowiedział na te zarzuty. Dowiedzieliśmy się, że 32 to linia, na której firma odnotowuje najwięcej zniszczeń w pojazdach.
PKM Gliwice kupił nowe autobusy. Kiedy wjazdą na drogi?
- Mamy do dyspozycji 37 ikarusów, które nie są w złym stanie, bo zostały dopuszczone przez KZK GOP do obsługi tras - mówi Henryk Szary. - Na jakichś liniach te autobusy muszą jeździć, a na linii nr 32 jest zawsze najwięcej zniszczeń, dlaczego więc mielibyśmy tam puszczać nowe, wyremontowane pojazdy?
Jednak prezes PKM-u zapewnił nas, że jak tylko otrzymają w październiku dziesięć nowych pojazdów, to spróbują je wysłać na trasę 32. Jeżeli nie będą nagminnie niszczone, będą jeździć na niej na stałe. Już teraz zdarza się, że w weekendy jeżdżą niskopodłogowe autobusy, jak na razie nie uległy one większym uszkodzeniom. Tym większa jest szansa na zmianę taboru na nowocześniejszy.
Tu tworzymy ranking gliwickich autobusów
- Bardzo słabe skomunikowanie linii 32 z odjazdami i przyjazdami pociągów z i do Katowic na przystanku w Zabrzu - słyszymy od mieszkańca Sośnicy, Zdzisława Lipskiego, kolejny zarzut. - Pasażerowie są zmuszani do szybkiego biegu lub oczekiwania na kolejny autobus/pociąg przez przynajmniej pół godziny (w czasie gdy linia 932 już nie kursuje), co jest szczególnie uciążliwe w okresie zimowym. Uciążliwość czekania jest tym większa, że kierowcy "po zakończeniu czynności związanych ze zmianą kierunku" zamiast podjechać po pasażerów wolą sobie poczytać gazety lub pospać w kabinie dla kierowcy (gdzie również palą papierosy).
Okazuje się, że 32 ma bardzo przemyślany rozkład.
- Odjazdy tego autobusu są skorelowane z autobusami 870 i 840 w Zabrzu, specjalnie dla mieszkańców Sośnicy korzystających z tych autobusów oraz z dużym zakładem pracy na Łabędach - tłumaczy Anna Koteras, rzeczniczka prasowa KZK GOP. - Oczywiście, możemy zastanowić się nad synchronizowaniem autobusu z pociągami, ale musimy mieć jakieś sygnały od pasażerów, a my słyszymy o tym problemie po raz pierwszy.
Zimą najgorzej było w autobusach linii 57
Zarzuty na temat kierowców pojawiły się również pod artykułami w internecie. - Zdecydowanie najgorsza linia to 32 - pisze pedro. - Szczególnie o 5. rano opóźnienia notoryczne, a o kierowcach lepiej nie wspominać.
Henryk Szary zapewnił nas, że każde złe zachowanie kierowcy należy zgłaszać do PKM-u. - Odpowiemy na każdą skargę, zbadamy ją i wyciągniemy konsekwencje - obiecał prezes. - Jeśli chodzi o spóźnienia, to są niezależne od kierowców. Anna Koteras obiecała nam, że sprawa uchybień kierowców, na temat nie podjeżdżania na przystanek zostanie sprawdzona. - Przeprowadzimy kontrolę, a jeśli doszukamy się uchybień na pewno zostanie nałożona kara - mówi rzeczniczka prasowa.
Wiemy jednak, że linia ta jest też chwalona za nocne kursy i dużą ilość miejsc, do których można nią dojechać. Czy będzie nazywana najlepszą w naszym mieście?
A co Wy myślicie na temat autobusów w Gliwicach? Piszcie w komentarzach
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?