Nauczyciele niemieckiego poznają Śląsk

Germaniści przyjechali na XIV Ogólnopolski Zjazd Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Języka Niemieckiego. Uczestniczą w wykładach i warsztatach prowadzonych zarówno przez polaków, jak i nauczycieli z Austrii, Niemiec oraz Szwajcarii.

– Wymieniamy się doświadczeniami, poznajemy nowe tendencje w nauczaniu języka. Tematem przewodnim tego zjazdu jest przykazywanie uczniom nie tylko wiedzy typowo lingwistycznej, ale również wiedzy o kulturze i obyczajach panujących w krajach niemieckojęzycznych – tłumaczy Bernadeta Kruczek, przewodnicząca gliwickiego oddziału PSNJN.

Austria, Niemcy i Szwajcaria różnią się jednak nie tylko lokalnymi zwyczajami. Raffaella Pepe ze Szwajcarii przedstawiła zbiór słów i wyrażeń, które określają to samo, ale brzmią zupełnie inaczej w języku każdego z trzech krajów.

Po zajęciach goście z całego kraju poznają Śląsk. W niedzielę wybrali się w trasę Śladami Horsta Bienka, a w poniedziałek odwiedzili Skansen Królowa Luiza w Zabrzu, gdzie poznali pracę zabytkowej maszyny parowej.

– Jestem zaskoczony oryginalnością tego regionu, tym, że udało się ślązakom zachować własną tożsamość i to, co jest tu naturalne – kopalnie, obiekty poprzemysłowe – zamienić w warte odwiedzenia miejsca. Urzekły mnie ruiny teatru w Gliwicach, to prawdziwa perełka, nie ma takiej drugiej w kraju – twierdzi Artur Stopyra z Warszawy.

– Mówi się, na Śląsku jest brudno, a wszędzie wokół widać masę zieleni, ludzie są serdeczni – dodają białostoczanki.

Spotkania nauczycieli dofinansowywane są przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej, Instytut Goethego i Instytut Austriacki.

Stowarzyszenie istnieje od 1993 roku, dwa lata później powstał oddział w Gliwicach. Ułatwia nauczycielom nawiązywanie kontaktów z innymi germanistami oraz ze szkołami zagranicą, pomaga w zdobywaniu kwalifikacji zawodowych i doszkalaniu się.

– Jesteśmy też w kontakcie z Ministerstwem Edukacji Narodowej, podpowiadamy, co warto by wprowadzić do programu nauczania – dodaje Bernadeta Kruczek.