MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nim widzowie zobaczyli wspaniałą zabrzańską inscenizację "Balladyny"...

(ESKA, MAK)
Trzymamy dyrektora Andrzeja Lipskiego (z lewej z kamerą) za słowo, że powtórzy to wspaniałe widowisko. Fot. IRENEUSZ DOROŻAŃSKI
Trzymamy dyrektora Andrzeja Lipskiego (z lewej z kamerą) za słowo, że powtórzy to wspaniałe widowisko. Fot. IRENEUSZ DOROŻAŃSKI
Takiej inscenizacji dramatu Słowackiego nie było od pamiętnego przedstawienia Adama Hanuszkiewicza z przed trzydziestu lat! - powtarzali zgodnie zafasynowani widzowie, którzy w przddzień premiery "Balladyny" w Teatrze ...

Takiej inscenizacji dramatu Słowackiego nie było od pamiętnego przedstawienia Adama Hanuszkiewicza z przed trzydziestu lat! - powtarzali zgodnie zafasynowani widzowie, którzy w przddzień premiery "Balladyny" w Teatrze Nowym (notabene także okazała się wspaniałym wydarzeniem) mieli okazję podziwiać spektakl w reżyserii Ireny Jun, ze scenografią Jerzego Kaliny i muzyką Tadeusza Wieleckiego w Miejskim Ogrodzie Botanicznym w Zabrzu.

Urokliwemu stawowi i zielonym zaroślom tajemniczości przydawała snująca się nad wodą sztuczna mgła, a brodzący w nurtach tego opisanego przez poetę Gopła aktorzy wprawiali w zachwyt nawet najmłodszych, przybyłych pod opieką nauczycieli widzów. Obrazu autentyczności dopełniał nic sobie nie robiący z panującego wokół harmidru, majestatyczny łabędź i konie, specjalnie sprowadzone ze stadniny w Żernikach. W postaci dramatu wcielili się: Aleksandra Wróblewska - Balladyna, Beata Kotlarz - Alina, Hanna Boratyńska - Matka, Robert Lubawy - Filon, Krzysztof Urbanowicz - Grabiec, Marian Wiśniewski - Chochlik, Jalanta Niestrój-Malisz - Skierka, Krzysztof Korzeniowski - Kirkor, Amelia Radecka - Goplana, Jacek Dzisiewicz - Pustelnik, Zbigniew Stryj - Kostryn, Jacek Wojnicki - Gralon i Bernard Krawczyk - Kanclerz.

- Dzisiejsze przedstawienie miało w zamyśle jedynie zachęcic widzów do odwiedzenia teatru. Reakcja publiczności przerosła nasze oczekiwania - powiedział nam piątkowego wieczoru dyrektor Teatru Nowego i gospodarz Festiwalu Twórczości Dramatycznej, Andrzej Lipski, zapytany o dalsze losy niezwykłego pomysłu. - Już dziś rozważamy kontynuację tego typu przedsięwzięć w przyszłości, oczywiście w cieplejszej porze roku.

Wpowiadając się w imieniu swoim, a także zachwyconej publiczności, w dużej mierze młodej, trzymamy pana dyrektora za słowo! A Was, drodzy Czytelnicy, zapraszamy do Teatru Nowego. Po prostu warto zobaczyć "Balladynę" w wykonaniu zabrzańskich artystów. To propozycja zarówno dla młodych, jak i tych widzów, którzy czas lektur zachowali we wspomnieniach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Robert EL Gendy Q&A

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto