Zanim jednak o fotelu - zacznijmy od wejścia do sekretariatu. Jasne, schludne pomieszczenia z idealnym wręcz porządkiem na urzędniczych biurkach robią pozytywne wrażenie. Nie można o nich jednak powiedzieć - trendy, żadnych nowości.
Za to od progu witają uprzejme pracownice. Zanim trafimy do gabinetu prezydenta - idziemy w lewo, siąść na sofkę do równie jasnej poczekalni (wspólnej dla gości prezydenta oraz urzędującego obok sekretarza miasta).
Wnętrze obszernego gabinetu prezydenta Gliwic to typowe miejsce do pracy - żadnych osobistych drobiazgów, zdjęć, dyplomów na ścianach. Zdobią go tylko ładnie utrzymane kwiaty doniczkowe (dracena i palma). Stół do narad oraz miejsce z ciemnozielonym kompletem - sofa i fotele oraz kawowy stolik. To zwykle tu siadamy, umówieni na wywiady z prezydentem miasta (kawę z ekspresu lub herbatę dostaniemy w prostych, białych filiżankach).
Tym razem jednak zasiadamy - pod nieobecność prezydenta - a jak, na jego miejscu. Siadam więc za biurkiem, obracam się w fotelu. Hmmm, rozglądam się uważnie po gabinecie - kompletnie nie mam się czego uczepić. Chyba że wielkiej kolumny, która kiepsko udaje marmur (to jakieś tworzywo!), kolorem dobrany do obić krzeseł w gabinecie.
Szczerze mówiąc - także sam fotel może rozczarować. Ani zagłówka, ani podnóżka, czy funkcji masażu - o wypoczynku nie ma mowy. Zwyczajny biurowy mebel - zielonkawy, z miękkiego materiału - twardy, okazało się, dobrze podtrzymuje plecy. Kto by się spodziewał luksusów i wygody - srodze by się rozczarował.
Jasne meble w prezydenckim gabinecie (kolor prawdopodobnie grusza) mają kilkanaście lat (gospodarz biurko i stoły już w swoim gabinecie zastał), ale są w bardzo dobrym stanie.
Beżowa wykładzina współgra z jasnymi ścianami. I nigdzie nie uświadczysz nawet wspomnienia papierosowego dymu, którego gospodarz tego miejsca jest zażartym przeciwnikiem.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?