– Bardzo się z tego cieszę. Łatwiej żyć, gdy ma się pracę – mówi kobieta.
W Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości ośmiu bezrobotnych odebrało dyplomy czeladnicze, potwierdzające zakończenie szkolenia w ramach programu „Przygotowanie zawodowe osób bezrobotnych". Będą pracować jako piekarze i fryzjerzy.
– To szkolenie zostało już zrealizowane w oparciu o przepisy umożliwiające praktyczne szkolenie zawodowe – mówi Marek Kuźniewicz, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Gliwicach. – Najważniejsze, że trafiło do osób mających największe problemy ze znalezieniem pracy. A więc przed 25 rokiem życia i po pięćdziesiątce. Zamierzamy poszerzyć ten projekt i objąć nim 25 kolejnych osób.
Andrzej Zarzycki, starszy cechu podkreśla, że zdobyte umiejętności to jak mała matura, a podparte dyplomem są honorowane w krajach Unii Europejskiej.
– Zawody rzemieślnicze są ciężkie i młodzież się do nich nie garnie. Tymczasem na rynku brakuje dobrych fachowców. Nie zamykają też dalszej drogi do kształcenia. Zachęcam do tego, bo umożliwią wam otwarcie własnej firmy i kształcenie uczniów – podkreślał Andrzej Zarzycki.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?