Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ostatnia droga prof. Tadeusza Zagajewskiego, człowieka niezłomnego

JH
Joanna Heler
To był człowiek-legenda, ostatni taki z Politechniki Śląskiej – mówili wczoraj byli studenci i współpracownicy, towarzyszący w ostatniej drodze prof. Tadeuszowi Zagajewskiemu. Doktor honoris causa gliwickiej uczelni, były dziekan Wydziału Automatyki i przewodniczący zespołu doradców uczelnianej „Solidarności" został pochowany na Cmentarzu Centralnym. Miał 97 lat. 


Tadeusz Zagajewski był repatriantem ze Lwowa. Jako adiunkt pod kierunkiem prof. Tadeusza Malarskiego pomagał w organizowaniu na Wydziale Elektrycznym Oddziału Telekomunikacyjnego i Katedry Radiotechniki.
– W naszej pamięci zapadł przede wszystkim jako człowiek niezłomny.

W marcu 1968 roku próbował bronić swych studentów. Zapłacił za to utratą stanowiska dziekana i dyrektora jednego z instytutów. Zastąpił go jakiś „marcowy" docent – wspomina były student Andrzej Jarczewski. 
Śp. Tadeusz Zagajewski był ojcem poety Adama Zagajewskiego. 


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto