Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piast Gliwice przegrał na wyjeździe z Cracovią 1-2 [ZDJĘCIA]

Przemysław Drewniak
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W sobotnim meczu 21. kolejki Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na wyjeździe z Cracovią 1-2. Goście prowadzili po bramce Jorge Felixa, ale gospodarze odwrócili losy spotkania za sprawą trafień Airama Cabrery i Sergiu Hanci. Pasy wygrały swój piąty ligowy mecz z rzędu.

W rundzie jesiennej Cracovia przyjechała do Gliwic w roli chłopca do bicia ze strefy spadkowej, a rozpychający się wtedy w ligowej czołówce Piast wygrał pewnie 3-1. Sobotni mecz obu drużyn na stadionie przy Kałuży w niczym jednak nie przypominał starcia z sierpnia - przede wszystkim za sprawą progresu Cracovii, która pod wodzą trenera Michała Probierza dojrzała jako drużyna i potwierdziła, że wiosną zamierza się bić o czołową ósemkę. Do Piasta traci już tylko punkt.

W grudniu Pasy mogły pomstować na nieuchronną przerwę w ligowych rozgrywkach, bo właśnie pod koniec roku Cracovia złapała odpowiedni rytm. Przed Świętami wygrała cztery mecze z rzędu, ale jak pokazał sobotni mecz z Piastem, zimowa przerwa wcale nie wychłodziła gorącej passy krakowian. W ostatnich sześciu kolejkach żadna drużyna Ekstraklasy nie zdobyła więcej punktów.

Gliwiczanie próbowali zatrzymać rozpędzonych rywali i początkowo wychodziło im to całkiem nieźle. Pojedynek przy krakowskich Błoniach był wyrównany, a goście w pierwszej połowie objęli prowadzenie. Akcja powiodła się dzięki... nieudanemu dośrodkowaniu Martina Konczkowskiego, który zagrał piłkę wprost pod nogi Ołeksija Dytiatjewa. Ten jednak interweniował na tyle niefortunnie, że Jorge Felix dopadł do odbitej piłki i wolejem posłał ją w okienko.

Wychowankowi Atletico Madryt trafienia pozazdrościł jego rodak z Teneryfy, Airam Cabrera. Niespełna dziesięć minut później starszy z Hiszpanów podszedł do rzutu wolnego podyktowanego po faulu Joela Valencii na Januszu Golu. Uderzył piłkę tak silnie i precyzyjnie, że nawet wyciągnięty jak struna Frantisek Plach nie był w stanie jej sięgnąć.

Na początku drugiej połowy 31-letni napastnik pokazał, że oprócz świetnej techniki dysponuje także umiejętnością gry tyłem do bramki. W taki sposób wypracował gola rumuńskiemu debiutantowi, Sergiu Hance, który po podaniu Cabrery celnie przymierzył do siatki Piasta.

Wydawało się, że Plach mógł przy strzale Rumuna zrobić więcej, ale później słowacki bramkarz kilka razy się zrehabilitował, ratując Piasta przed utratą trzeciego gola. W drugiej połowie zaznaczyła się przewaga Pasów, które oddały więcej strzałów na bramkę i skutecznie broniły dostępu do własnej bramki. Gliwiczanie najbliżej szczęścia byli wtedy, gdy klasyczny "centrostrzał" wyszedł Mikkelowi Kirkeskovowi, a piłka odbiła się od poprzeczki.

O ile Cracovia śrubuje serię zwycięstw, Piast zaliczył pod Wawelem już czwarte z rzędu spotkanie bez zwycięstwa. Okazja na efektowne przełamanie nadejdzie już w piątek, gdy na stadion przy Okrzei przyjedzie Lech Poznań.

Cracovia 2-1 Piast Gliwice
Airam Cabrera 37', Sergiu Hanca 50' - Jorge Félix 22'

Cracovia: Michal Peškovič - Cornel Râpă, Michał Helik, Ołeksij Dytiatjew, Michal Sipľak - Sergiu Hanca (74' Bojan Čečarić), Damian Dąbrowski (68' Milan Dimun), Janusz Gol, Marcin Budziński (83' Javi Hernández), Mateusz Wdowiak - Airam Cabrera.

Piast: František Plach - Martin Konczkowski, Jakub Czerwiński, Aleksandar Sedlar, Mikkel Kirkeskov - Mateusz Mak (74' Aleksander Jagiełło), Tom Hateley (82' Patryk Sokołowski), Patryk Dziczek, Joel Valencia, Jorge Félix - Michal Papadopulos (68' Piotr Parzyszek).

żółte kartki: Papadopulos, Sedlar.

sędziował: Wojciech Myć (Lublin)

widzów: 5683

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto