Ponieważ opóźnia się początek budowy nowego obiektu przy Okrzei, działacze Piasta postanowili, że trzy pierwsze spotkania u siebie podopieczni trenera Marcina Brosza rozegrają w Gliwicach. W drugiej kolejce czekają ich derby z GKS-em Katowice (piątek, 6 sierpnia), a następnie zmierzą się z KSZO Ostrowiec i Pogonią Szczecin. W pozostałych pięciu spotkaniach rundy jesiennej w roli gospodarza Piast zagra już w Wodzisławiu. Natomiast w pierwszej kolejce (w sobotę, 31 lipca), gliwiczanie zagrają przy Bogumińskiej jako goście, w derbach z Odrą.
- Na początku września zagramy jeszcze przy Okrzei z Pogonią. Budowa nowego stadionu powinna rozpocząć się właśnie w tym miesiącu, stąd decyzja o przenosinach do Wodzisławia - tłumaczy prezes klubu, Józef Drabicki. - Nie myślimy już o jakiś dalszych poślizgach w tej inwestycji, więc nie zajmujemy się ewentualnością dłuższego pozostania w Gliwicach. Zresztą mamy do wypełnienia umowę z Wodzisławiem, na podstawie której zostało nam pięć meczów (będą to spotkania z Wartą Poznań, Podbeskidziem, GKP Gorzów Wlkp., Kolejarzem Stróże i LKS-em Nieciecza - red.).
Wiosną gliwiccy piłkarze jako gospodarze mają grać w... Rybniku. - Do PZPN zgłosiliśmy trzy stadiony, czyli nasz stary, wodzisławski i w Rybniku - wylicza prezes Drabicki. - Wszystkie zostały zaakceptowane przez Komisję Licencyjną. Faktycznie, jest bardzo prawdopodobne, że w rundzie wiosennej będziemy rozgrywali nasze mecze w Rybniku. Tam mamy bliżej niż do Wodzisławia, co jest ważne dla naszych kibiców.
Piast ma chyba szansę zaistnieć w Księdze Rekordów Guinnessa, jak zespół grający w profesjonalnej lidze na trzech stadionach w ciągu jednego sezonu! Aby zachęcić fanów, bilety na spotkania w Wodzisławiu, będą kosztowały tylko 5 zł, choć taka promocja w poprzednim sezonie, jeszcze w ekstraklasie, nie rozwiązała problemu słabej frekwencji. Tym razem kibiców mogą przyciągnąć dobre wyniki.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?