Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca Gliwice - kolejny przypadek.

MPK
Pijany kierowca Gliwice. Mężczyzna przyznał się, że wypił sobie sześć piw i siadł za kierownicę tira! Spowodował kolizję, a poszkodowany chce go pozwać do sądu z powództwa cywilnego.

Pijany kierowca Gliwice - kolejny przypadek. A w dodatku - niemalże obywatelskie zatrzymanie pijanego użytkownika dróg.
Do zdarzenia doszło ul. Portowej, tam też zatrzymano kierowcę tira. Mężczyzna wyruszył w drogę z Gliwic do Radomia, mając - jak się okazało - w organizmie 2,2 promila alkoholu.

Jak relacjonuje Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji, na terenie prywatnej firmy w Gliwicach doszło do kolizji ciężarowej scanii z koparkoładowarką.

Kierujący tirem nawet się nie zatrzymał, od razu odjechał z miejsca zdarzenia, wjechał na ul. Portową. Kierowca drugiego pojazdu przesiadł się do samochodu i wyruszył za uciekinierem w pościg. Dzięki tej reakcji policji udało się szybko sprawcę kolizji zatrzymać. To 46-letni mieszkaniec Radomia.

Był kompletnie pijany. Przyznał, że przed drogą wypił sześć piw. Policjanci zabrali mu zawodowe prawo jazdy (wszystkich możliwych kategorii).

Po wytrzeźwieniu podejrzany usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu po drodze publicznej, będąc w stanie nietrzeźwym, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Pokrzywdzony właściciel koparkoładowarki na drodze cywilnej zażąda od niego zwrotu kosztów naprawy siłownika.

– Ku przestrodze przypominamy: firmy ubezpieczeniowe nie pokrywają strat, gdy w chwili zdarzenia kierowca był pod wpływem alkoholu - podkreśla Marek Słomski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto