Koc i klapki na brzegu
Od piątku służby ratownicze i specjalistyczne próbują zweryfikować zgłoszenie na temat podejrzenia utonięcia.
Przed 22:00 na plaży znaleziono leżące klapki i niebieski ręcznik pozostawione bez właściciela. Nie wiadomo natomiast czy ktoś ich zapomniał, czy doszło na jeziorze do nieszczęśliwego wypadku.
O znalezisku natychmiast powiadomiono odpowiednie służby, które po przybyciu na miejsce rozpoczęły akcję poszukiwawczą.
– Przeszukiwany jest akwen, działają policjanci, strażacy, strażnicy miejscy i inne osoby. Na ten moment nie ma potwierdzenia czy ktokolwiek utonął, przewidywane jest całościowe przeszukanie jeziora przez płetwonurków – poinformował rzecznik gliwickiej komendy podinspektor Marek Słomski.
Poszukiwania
Na dany moment cały teren ośrodka w Czechowicach jest niedostępny dla odwiedzających. Kasy biletowe są nieczynne, a bramy zamknięte.
Trwają intensywne działania służb. Na miejscu stacjonuje karetka ZRM, policjanci, a także specjaliści, którzy przeszukają dno jeziora.
– Aktualnie na terenie obiektu trwają działania odpowiednich służb. Na chwilę obecną nie ma potwierdzonych informacji, aby kogokolwiek odnaleziono w jeziorze. Na miejsce sprowadzony został sonar, nurkowie przy jego użyciu sprawdzą dokładnie dno zbiornika. Być może te działania dadzą jakieś odpowiedzi – powiedziała dziś rano Iwona Janik, rzecznik prasowa MZUK Gliwice.
O wynikach akcji ratowniczo-poszukiwawczej będziemy was na bieżąco informować.
AKTUALIZACJA (14:00)
Po przeszukaniu akwenu, gliwicka Straż Pożarna poinformowała, że w wodzie nie znaleziono poszukiwanego ciała potencjalnie zaginionej osoby.
Ośrodek został ponownie udostępniony plażowiczom.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?