Podpalacz Gliwice - desperat już za kratami. Poinformował dziś o tym Marek Słomski, rzecznik gliwickiej policji.
Na wniosek policji i prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 53-letniego mężczyznę, który w czwartek, 2 stycznia podpalił swoje mieszkanie w budynku wielorodzinnym przy ul. Pszczyńskiej. Poważnie ucierpiało dwoje znajomych sprawcy.
W dniu pożaru podejrzany o podpalenie od godzin porannych pił alkohol. Gościł u siebie 45-letnią kobietę i 43-letniego mężczyznę. Około godziny 12.00, w tzw. pijanym widzie, rozlał łatwopalną substancję i podpalił mieszkanie.
Jak relacjonuje Słomski, ogień rozprzestrzeniał się szybko, w sposób niekontrolowany. W tym czasie w pozostałych lokalach w tej samej klatce schodowej przebywało 15 osób. Wezwano straż pożarną, a mieszkańców ewakuowano. Pogotowie ratunkowe przewiozło do szpitala znajomych sprawcy, którzy doznali poparzeń II i III stopnia.
Gliwiczanin usłyszał już zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa powstania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu oraz spowodowania obrażeń zagrażających życiu dwóch osób.
Podpalacz Gliwice - jaka kara?
Mężczyzna, który ma obecnie status podejrzanego o to przestępstwo, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu kara od roku do 10 lat pobawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?