Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb 14-letniej Kasi - potrąconej na przejściu dla pieszych w Gliwicach

Joanna Heler
Policjanci podczas wizji lokalnej na przejściu przy Grottgera
Policjanci podczas wizji lokalnej na przejściu przy Grottgera fot. arc kmp w Gliwicach
Gliwiczanie wciąż nie mogą się otrząsnąć po tragicznej śmierci 14-letniej Kasi, która przechodząc przez jezdnię na przejściu dla pieszych została potrącona przez 77-letniego kierowcę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Idąca razem z nią o rok młodsza Marzenka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

W minionym tygodniu na Śląsku to już drugi podobny wypadek. W minioną sobotę tyszanie towarzyszyli w ostatniej drodze 10-letniemu Kamilowi. Z policyjnych ustaleń wynika, że chłopiec wybiegł na przejście dla pieszych zza autobusu. Wprost pod koła volkswagena. Wypadek w Gliwicach miał równie tragiczny i nieoczekiwany przebieg. Poniedziałek, godzina 16.30, na dworze zapada zmrok, lekko siąpi. Dziewczynki nie wtargnęły nagle na jezdnię. Przechodziły zgodnie z przepisami, przez oznakowaną zarówno pasami, jak i znakiem drogowym "zebrę" na wysokości pawilonu handlowego przy ulicy Grottgera. Opel astra uderzył w dzieci, choć kierowca powinien je widzieć. Droga jest tu prosta, w tym dniu na ulicy panował spory ruch. Nie mógł więc rozwinąć dużej prędkości. Policjanci nieoficjalnie mówią, że mogły zawinić problemy kierowcy ze wzrokiem być może spowodowane wiekiem.

- W tym dniu trzeba było mieć oczy naokoło głowy, bo warunki na drogach były fatalne - przyznają.

Niczego przesądzać nie chce prok. Tadeusz Żymełka, szef Prokuratury Rejonowej Wschód. Jak podkreśla, kierowca był trzeźwy, jego auto było sprawne. Miał bezterminowe prawo jazdy.

- Dopiero w grudniu zostanie rozpytany o okoliczności zdarzenia. Na razie nie postawiono mu zarzutów, za to zatrzymano prawo jazdy. O tym, czy zostanie mu odebrane, zdecyduje prokurator prowadzący sprawę - wyjaśnia.

Na dzisiejszy pogrzeb Kasi wybierają się jej koledzy i koleżanki z Gimnazjum nr 10 przy ul. Lipowej. Na szkole wisi klepsydra. W szkole jeszcze nie wiedzą, czy będzie specjalny apel poświęcony pamięci tragicznie zmarłej uczennicy. Na forum

www.gliwice.naszemiasto.pl

żegnają ją internauci. - Kasiu, dlaczego musiało się to stać akurat Tobie? - pyta "gość".

Jest też apel, by z jedną z gliwickich kancelarii adwokackich kontaktowali się świadkowie tego zdarzenia. "Gliwiczanin" napisał z kolei, że jego zdaniem zarówno to przejście, jak i inne są słabo oświetlone. - Powinna tam być lampa sygnalizacyjna - uzasadnia, podkreślając, by nie wydawać pochopnych sądów odnośnie wypadków powodowanych przez osoby starsze .

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto