Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ.
Pogrzeb Romana Fojcika. Był nauczycielem rybnickiego II LO. Wychował wielu uczniów
Rodzina, najbliżsi, nauczyciele, szkolna delegacja, a także wychowankowie i byli uczniowie - których przez lata było naprawdę wielu - żegnali zmarłego Romana Fojcika, profesora geografii, nauczyciela związanego z kultową "Hanką", czyli II LO im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Rybniku.
Msza św. pogrzebowa zmarłego nauczyciela odprawiona została w Bazylice pw. św. Antoniego w Rybniku, znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie szkoły, w której wiele lat pracował Roman Fojcik. W pogrzebowej homilii nie zabrakło nawiązań do jego życia zawodowego. Wygłaszający ją ks. Jerzy Dudek zaznaczał, że rola nauczyciela nie ogranicza się jedynie do wystawiania uczniom ocen.
- Nauczyciel to ten, który żyje dla innych. Pragnie im przekazać nie tylko wiedzę, bo to jest za mało. Nauczyciel jest potrzebny, żeby przekazać to, co jest w życiu istotne, na jakich zasadach oprzeć swoje życie. Dziękujmy Romanowi, że miał na tyle odwagi, aby młodych uczyć i wskazywać drogę - mówił ks. Dudek
Kapłan zauważył także, że również u kresu życia, każdy zostanie poddany ocenie na sądzie ostatecznym. I będzie to najważniejsza ocena, ocena całego życia. - To coś więcej niż promocja do następnej klasy niż świadectwo maturalne. To będzie przepustka do nieba - podkreślił w homilii.
Roman Fojcik był legendą "Hanki". Uczył w niej trzy dekady
Po ceremoniach pogrzebowych w kościele, kondukt żałobny ruszył na rybnicki cmentarz komunalny przy ul. Rudzkiej, gdzie spoczął zmarły nauczyciel. Ani w trakcie pogrzebu, ani podczas ceremonii na nekropolii, nie wygłaszano podziękowań. Jeszcze za życia poprosił o to zmarły, którego słowa odczytano w trakcie mszy.
- Byłem chrześcijaninem, który się często w życiu gubił. Przepraszam wszystkich, których skrzywdziłem jako nauczyciel, niesprawiedliwie oceniłem. Proszę o wybaczenie i zapewniam, że nie mam żalu do nikogo - odczytał słowa zmarłego ks. Dudek.
Wspomnieniem profesora jeszcze przed pogrzebem podzieliła się natomiast szkolna społeczność II LO w Rybniku, która jak mówiła, z ogromnym smutkiem przyjęła jego śmierć.
- Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci pana Profesora Romana Fojcika - nauczyciela geografii i zajęć technicznych, wychowawcy wielu pokoleń, organizatora obozów wędrownych, opiekuna licznych olimpijczyków, wspaniałego pedagoga związanego z naszą szkołą od lat 60. XX wieku - napisano w pożegnaniu nauczyciela.
W II LO, Roman Fojcik był bardzo ceniony. Na okrągłe, 90. urodziny, szkoła sprezentowała mu pamiątkowy album będący wspomnieniem jego wielu lat pracy w placówce. Jak deklarują w "Hance", nawet po śmierci, Roman Fojcik może mieć pewność, że będzie obecny w pamięci szkolnej społeczności.
Napięcie wokół Tajwanu. Chiny rozpoczęły manewry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?