MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar samochodu w Gliwicach. Ogień doszczętnie strawił Citroena. Płomienie było widać z daleka!

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
Na miejscu pracowały dwa zastępy państwowej straży pożarnej (osiem osób). Płonący samochód ugaszono jednym prądem wody, akcja trwała do godziny 18:03. Citroen spalił się doszczętnie. Strat jeszcze nie oszacowano, nie jest znana również póki co przyczyna pożaru. Na czas prowadzonych działań ruch samochodowy wstrzymano.
Na miejscu pracowały dwa zastępy państwowej straży pożarnej (osiem osób). Płonący samochód ugaszono jednym prądem wody, akcja trwała do godziny 18:03. Citroen spalił się doszczętnie. Strat jeszcze nie oszacowano, nie jest znana również póki co przyczyna pożaru. Na czas prowadzonych działań ruch samochodowy wstrzymano. Facebook screen
W Gliwicach, w rejonie skrzyżowania ulic Styczyńskiego i Kozielskiej, doszczętnie spłonął citroen. Samochód zapalił się podczas jazdy, płonął jak pochodnia. Nie było czego ratować. Strażacy pracowali na miejscu blisko godzinę.

Groźny pożar samochodu w Gliwicach

- Model C5. Nikomu nic się nie stało. Zapalił się w trakcie jazdy – mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy komendy policji w Gliwicach.

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o godzinie 17.10.

- Wpłynęło do stanowiska kierowania. To było zgłoszenie o pożarze samochodu osobowego przy ulicy Kozielskiej. Na szczęście nie było poszkodowanych – zaznacza.

Na miejscu pracowały dwa zastępy państwowej straży pożarnej (osiem osób). Płonący samochód ugaszono jednym prądem wody, akcja trwała do godziny 18:03. Citroen spalił się doszczętnie. Strat jeszcze nie oszacowano, nie jest znana również póki co przyczyna pożaru. Na czas prowadzonych działań ruch samochodowy wstrzymano.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto