Poniedziałkowe popołudnie 27 lutego nie będzie mile wspominane przez właścicieli kilku pojazdów, które znalazły się na ulicy Sikorskiego. To właśnie tram doszło do groźnego pożaru. Informacja o płomieniach w mieście dotarła do gliwickich policjantów o godzinie 15.45. Natychmiast w to miejsce skierowane zostały dwa zastępy PSP, w sumie siedmiu strażaków.
Na miejscu strażacy musieli poradzić sobie z płomieniami, które objęły dwa samochody.
- Ogień udało się opanować, jednak te dwa samochody spłonęły a trzeci pojazd został częściowo uszkodzony – mówi kpt. Damian Dudek, oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Gliwicach.
Na szczęście nikt nie ucierpiał w pożarze. Co w takim razie było jego przyczyną? Okazało się, że za wszystkim stało zwarcie instalacji elektrycznej w jednym z pojazdów.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?