Wielki pożar w Gliwicach
- To było tak naprawdę kilka pożarów, kiedy tylko gasiliśmy jeden, okazywało się, że jest inne źródło ognia - tłumaczy dyżurny gliwickiej straży pożarnej.
2 zastępy Straży Pożarnej pojechały do pierwszego od ul. Królewskiej, kolejny wóz udał się od strony ul. Chorzowskiej, w końcu trzy wozy interweniowały także przy ul. Królewskiej. Pierwsze zgłoszenie strażacy otrzymali w niedzielę wielkanocną o 18:25, gaszenie pożarów trwało ponad godzinę. W Tym czasie słup dymu był widoczny z daleka, widzieli go m.in. mieszkańcy Zabrza.
Pożary traw w Polsce to prawdziwa plaga, która swoją kulminację osiąga właśnie w kwietniu. W 2019 roku odnotowano ich na łąkach i nieużytkach rolnych 55 tys. 912, co stanowi 36,4 proc. wszystkich pożarów w naszym kraju. Strażacy ostrzegają, że pożary traw rozprzestrzeniają się niezwykle szybko, bo ze średnią prędkością 20 km/h. W przypadku dużej prędkości i gwałtownych zmian kierunku wiatru, ogień często wymyka się spod kontroli, zagrażając lasom, zabudowaniom oraz ludziom.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?