Pożar mieszkania w Jastrzębiu. Wszystko przez pozostawioną bez nadzoru świeczkę
Z powodu zwykłej nieostrożności do prawdziwej tragedii mogło dojść w Jastrzębiu-Zdroju. O włos nie spaliło się tam mieszkanie. Do zdarzenia doszło w jednym z budynków wielorodzinnych przy ul. Morcinka. Zgłoszenie o pożarze odebrała straż pożarna. Na miejsce zadysponowano trzy strażackie zastępy.
- Działania strażaków polegały na zabezpieczenie miejsca zdarzenia, odłączenie prądu oraz gazu w mieszkaniu, ugaszenie pożaru szafki i zgromadzonych w jej pobliżu materiałów poprzez podanie jednego prądu wody - wylicza asp. Wojciech Wożgin z KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
W pożarze ucierpiał 59-latek. Mężczyzna podtruł się dymem
Ogień na szczęście udało się szybko opanować. Nie wyrządził on też zbyt dużych szkód materialnych. Straty oszacowano na 20 tysięcy złotych. Niestety, nie obyło się bez osób poszkodowanych. W pożarze ucierpiał 59-latek, właściciel mieszkania. Jemu również pomocy udzielali strażacy.
- Przebadano poszkodowanego u którego podejrzewano zatrucie dymami pożarniczymi - na miejsce zadysponowano Zespół Ratownictwa Medycznego - przekazuje asp. Wojciech Wożgin, dodając, że ratownicy przebadali 59-latka, który ostatecznie odmówił hospitalizacji.
Pożar wybuchł od świeczki?
Jak wynika z ustaleń strażaków, przyczyną wybuchu pożaru była świeczka. Lokator pozostawił ją bez nadzoru, a od jej płomienia zapaliły się zgromadzone wokół niej materiały, a następnie meble.
O tym, jak niebezpieczne są tego typu sytuacje, jastrzębscy strażacy informują w swoich mediach społecznościowych, gdzie zamieścili film edukacyjny, pokazujący, jak łatwo zwykła świeczka może doprowadzić do groźnego pożaru.
Edukacyjne wideo zostało przez strażaków udostępnione nieprzypadkowo. Pożar w bloku przy ul. Morcinka wywołany właśnie świeczką był już kolejną tego typu sytuacją w ostatnim czasie w Jastrzębiu.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?