Pijanego kierowcę zatrzymano o godzinie 10.45 na ul. Toszeckiej. Kiedy 44-latek zsiadł ze skutera, nie potrafił utrzymać się na nogach.
Miał prawie 3,5 promila! Sprawdzenie w policyjnym systemie informatycznym wykazało, że zatrzymany nie miał prawa kierować jednośladem, gdyż ciąży na nim wyrok sądowy zakazujący prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych – wyrok jest konsekwencją kierowania w stanie nietrzeźwość samochodem.
Za czyny, których dopuścił się gliwiczanin, kodeks karny przewiduje do 3 lat pozbawienia wolności.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?