Przyciski na przejściach dla pieszych w Gliwicach wyłączone ze względów bezpieczeństwa
Jak czytamy na stronie Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach, sygnalizatory zostały przełączone w tryb, który zmienia światło na przejściu dla pieszych automatycznie, a nie jak do tej pory poprzez dotknięcie specjalnego panelu.
„Profilaktycznie, na wszystkich przejściach dla pieszych, przyciski, które uruchamiały zielone światło dla pieszych, zostają przełączone w tzw. „tryb stałego meldowania”. Oznacza to, że pieszy zbliżający się do przejścia nie będzie włączał przycisku w celu żądania zielonego światła. Będzie ono uruchamiane automatycznie.
Kilka dni temu mieszkańców zelektryzowała wiadomość, że na jednym z gliwickich osiedli karetka ”zakaźna“ zabrała do szpitala jedną z mieszkanek. Służby sanitarne uspokajają: nie ma żadnego zachorowania na naszym terenie, a procedury są ściśle określone i wykonywane. Oznacza to, że należy się spodziewać (i nie bać) takich zdarzeń. Wszystko po to, by natychmiast ograniczać ryzyko potencjalnego zagrożenia.
Z tego również powodu zdecydowano się wyłączyć przyciski na przejściach dla pieszych. Profilaktyka w przypadku koronawirusa jest bardzo ważna, a każde działania, które może zmniejszyć zagrożenie zarażeniem do minimum jest jak najbardziej zasadne i rozsądne.
- Obecnie jest kilkanaście osób w kwarantannie domowej, ale sytuacja jest zmienna. Nie ma żadnego potwierdzonego przypadku koronawirusa na administrowanym przez nas terenie - powiedziała nam mgr Hanna Nabrdalik, szefowa gliwickiego sanepidu, obejmującego zasięgiem działania także powiat gliwicki i Zabrze.
Procedura jest jasna: jeśli przyjechaliśmy z krajów objętych koronawirusem, mieliśmy styczność z osobami tam przebywającymi, pozostajemy 14 dni w domowej kwarantannie - jest to decyzja administracyjna nakładana przez sanepid. Jeśli mamy jakiekolwiek niepokojące objawy - dzwonimy do stacji sanitarno-epidemiologicznej. Nie wychodzimy z domu, nie udajemy się sami do lekarza ani też do szpitala. Wszelkie instrukcje otrzymamy od sanepidu - przez telefon.
Ważne telefony
Telefon alarmowy PSSE w Gliwicach: 666 227 205. Infolinia WSSE w Katowicach dotycząca koronowirusa: 539-963-856; 606-488-680. Stały 24-godzinny dyżur pełni punkt informacyjny WSSE w Katowicach, tel. 32 351 23 00. Całodobowa linia NFZ : 800 190 590.
W razie potrzeby to sanepid wezwie specjalistyczną karetkę. W razie stwierdzenia zakażenia - wprowadzane są ścisłe procedury. Pacjenci z naszego terenu będą trafiać do szpitali w Bytomiu i Chorzowie. Jak podkreśla Hanna Nabrdalik: Najważniejsza jest profilaktyka, choć czasami jest trudna, to konieczna, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. To obecnie najważniejsza kwestia.
Ważne zalecenia
Służby sanitarne przypominają o przestrzeganiu podstawowych zasad zapobiegawczych, które istotnie wpłyną na ograniczenie ryzyka zakażenia. Są proste: Co zalecają?
1. Często myć ręce wodą z mydłem, a jeśli nie ma takiej możliwości dezynfekować je płynami/żelami na bazie alkoholu (min. 60 proc.).
Wirus osłonięty jest cienką warstwą tłuszczową, którą niszczą detergenty, mydło, środki dezynfekcyjne, promienie UV. Mycie rąk z użyciem wody z mydłem zabija wirusa, jeśli znajduje się on na rękach.
2. Stosować zasady ochrony podczas kichania i kaszlu: należy zakryć usta i nos zgiętym łokciem lub chusteczką - jak najszybciej wyrzuć chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce używając mydła i wody lub zdezynfekować je środkami na bazie alkoholu (min. 60 proc.).
3. Zachować bezpieczną odległość: Należy zachować co najmniej 1-1,5 metr odległości od osoby, która kaszle, kicha i ma gorączkę. Gdy ktoś z chorobą układu oddechowego, taką jak zakażenie koronawirusem, kaszle lub kicha, wydala pod ciśnieniem małe kropelki zawierające wirusa. Jeśli jest się zbyt blisko, można wdychać wirusa.
4. Unikać dotykania oczu, nosa i ust: Dłonie dotykają wielu powierzchni, które mogą być zanieczyszczone wirusem.
(Źródło: GIS)
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?