Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyszli żołnierze WOT rozpoczęli szkolenie w Gliwicach [ZDJĘCIA]

Łukasz Olszewski
Łukasz Olszewski
Prawie 160 osób przybyło do bazy 131. batalionu lekkiej piechoty, aby odbyć 16. dniowe szkolenie. Najmłodsi z przyszłych żołnierzy dopiero osiągnęli pełnoletniość. Najstarsi natomiast mają za sobą pół wieku.

Przyszli żołnierze WOT rozpoczęli szkolenie w Gliwicach [ZDJĘCIA]

W bazie 131 batalionu lekkiej piechoty rozpoczęło się dziś 16. dniowe szkolenie przyszłych żołnierzy. W tym czasie ochotnicy, którzy zdecydowali się wstąpić w kamasze nauczą się nie tylko posługiwania się bronią i taktyki, ale również udzielania pierwszej pomocy.

- Podstawowe szkolenie przygotowuje żołnierza do dalszej służby – mówi Cezary Gabryszak, czasowo pełniący obowiązki dowódcy 131 batalionu lekkiej piechoty w Gliwicach. - Nabywa on umiejętności żołnierza na polu walki, użytkowania broni, środków łączności oraz pierwszej pomocy. W pierwszych dwóch dniach odbędą się zajęcia teoretyczne w czasie których przyszli żołnierze dowiedzą się jak zbudowany jest sprzęt na wyposażeniu pododdziału oraz poznają zasady i regulamin obowiązujący w wojsku polskim. W dalszej części szkolenia występuje tylko i wyłącznie praktyka na placach ćwiczeń i strzelnicach – dodaje.

Na szkolenie w bazie 131 batalionu lekkiej piechoty przybyło 154 przyszłych żołnierzy. 27 z nich stanowią kobiety. Niektóre z nich interesują się wojskiem, lub wiążą z nim przyszłość. Inne natomiast pracują w ochronie zdrowia, przez co są ściśle związane z wojskiem. Każdy pracownik związany z medycyną, musi stawić się na komisji wojskowej.

- Ukończyłam szkołę wojskową i interesuję się wszystkim, co związane z wojskiem - – mówi jedna z kobiet, która zdecydowała się wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej. - Przyszłam tutaj między innymi po to, żeby zdobyć doświadczenie, poprawić swoje umiejętności fizyczne oraz zobaczyć jak wygląda życie w wojsku. Traktuje to jako jeden z etapów mojej kariery. Wiąże swoją przyszłość z służbami mundurowymi i mam nadzieję, że wszystko potoczy się po mojej myśli – dodaje.

- Jestem pielęgniarką i dostałam tutaj funkcję starszego ratownika. - mówi Aneta Trzcińska. - WOT to dla pewnego rodzaju wyzwanie, w którym nie tylko mogę się sprawdzić, ale też nabyć nowe umiejętności. Jestem pierwszy raz w koszarach i w ogóle w wojsku, chociaż moja rodzina ma pewne doświadczenia związane z wojskiem. Jak widać, na mnie też musiała przyjść kolej. Boję się jedynie egzaminu z wf-u. Myślę, że cały pobyt tutaj oraz ćwiczenia nie będą jednak straszne. - dodaje.

Przyszli żołnierze WOT rozpoczęli szkolenie w Gliwicach [ZDJĘCIA]

Część przyszłych żołnierzy nie wiąże jednak swojej przyszłości z wojskiem. Uczestnictwo w szkoleniu to dla nich okazja do nauki nowych rzeczy, jak strzelanie, taktyka wojskowa, czy ratowanie życia i udzielanie pierwszej pomocy.

- Spodziewam się, że będziemy dużo strzelać, uczyć się taktyki i ratowania życia – mówi Maksymilian Szubert-Kopczyński, jeden z przyszłych adeptów Wojsk Obrony Terytorialnej. - Nie wiąże co prawda swojej przyszłości z wojskiem, przynajmniej na razie. Jest to moja poboczna pasja, można powiedzieć hobby. Kto wie, może kiedyś przerodzi się to w coś więcej – dodaje.

Wśród przyszłych żołnierzy nie zabrakło również młodych mężczyzn, którzy oprócz zdobycia nowych umiejętności i sprawdzenia się w trudnych warunkach kierowali się chęcią obrony ojczyzny i patriotyzmem.

- Chętnie przyszedłem do Wojsk Obrony Terytorialnej, ponieważ chcę mieć też świadomość, że mogę ochraniać naszą ojczyznę – komentuje uczeń klasy maturalnej. Myślę, że takie szkolenie, nawet podstawowe bardzo się przydaje. Gdyby wybuchła wojna, to i tak zostałbym wcielony do wojska, ponieważ jestem w wieku poborowym. W takim razie mogę być na to przygotowany i mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, jak się zachować. - zakończył.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gliwice.naszemiasto.pl Nasze Miasto